- Gazeta Częstochowska - https://gazetacz.com.pl -

Rok jubileuszowy za nami

Mamy za sobą kolejny rok działalności Ligi Ochrony Przyrody, rok szczególny, bo jubileuszowy, wieńczący 75 lat istnienia tej organizacji w Polsce. Liga Ochrony Przyrody w naszym okręgu opiera swoją działalność głównie na szkolnych i przedszkolnych kołach LOP, które istnieją dzięki świadomości i zaangażowaniu dyrekcji i nauczycieli przedmiotów przyrodniczych. Kół takich mamy ponad 100, które zrzeszają około 11 tys. dzieci i młodzieży w przedszkolach, szkołach podstawowych, gimnazjach i liceach. Należy jednak przy tej okazji wyrazić ubolewanie i zapytać, dlaczego idea ochrony przyrody nie dociera do wszystkich szkół? Dlaczego tak popularne zagadnienie, jak popieranie ochrony przyrody, dla większości szkół jest tematem obojętnym i obcym? Taki stan trwa już od wielu lat. Co na to władze oświatowe, gdzie są władze gminne?
Zarząd LOP w Częstochowie stara się urozmaicić i ciekawie przedstawić program pogłębiania wiadomości zakresu ochrony środowiska, organizując dla różne konkursy o tematyce przyrodniczej, jak np. konkurs “Mój las” dla szkół podstawowych, gimnazjów i szkół średnich, konkursy na najlepiej działające koło LOP, olimpiady wiedzy ekologicznej. LOP organizuje także warsztaty dla nauczycieli z metodyką zajęć z zakresu ochrony przyrody, które prowadzą znakomici naukowcy, znani miłośnicy przyrody, m.in. nasz ziomek prof. dr hab. Janusz Hereźniak z Uniwersytetu Łódzkiego, oraz wielu innych świetnych znawców tematu. Prof. J. Hereźniak wydał ostatnio książkę pt. “Rezerwaty Ziemi Częstochowskiej”, która jest kopalnią wiedzy o zasobach przyrodniczych Jury Krakowsko-Częstochowskiej. Moim zdaniem książka ta winna się znaleźć w każdej bibliotece szkolnej oraz publicznej.
W konkursach i olimpiadach, o których wspomniałem, uczestniczą dziesiątki i setki uczniów z różnych szkół, pisząc bardzo ciekawe prace o tematyce przyrodniczej na takim poziomie, że nie powstydziliby się ich często absolwenci wyższych uczelni. Miałem możność i przyjemność kilka razy ocenić prace konkursowe młodzieży szkół gimnazjalnych i liceów, i przekonałem się, że uczniowie świetnie umieją posługiwać się fachową literaturą i potrafią wyciągać zadziwiająco trafne wnioski i spostrzeżenia. Z wielką uwagą sprawdzałem prace dotyczące na przykład problemu wypalania suchych traw w okresie wiosennym i jestem absolutnie przekonany, że ta młodzież nie będzie uciekać się do tak barbarzyńskich aktów dewastacji środowiska.
Mówiąc o pracy młodzieży szkolnych kół LOP, należy też podkreślić ich dobrą wolę i duże zaangażowanie w takich przedsięwzięciach, jak akcja “Sprzątanie świata”, czy aktywne uczestnictwo w obchodach Dnia Ziemi, dokarmiania głodnych ptaków zimą oraz wiosenne sadzenie drzew i krzewów i dalsze ich pielęgnowanie. Nie będę oceniał pracy szkół, w których działają szkolne koła LOP. Ogólnie powiem, że pracują aktywnie wszystkie, chociaż wyniki ich pracy są różne, co jest oczywiste. Te najlepsze prace konkursowe nagradzamy i wysyłamy na konkurs ogólnopolski, pozostałe wyróżniamy i dziękujemy autorom za udział w konkursach.
W jubileuszowym roku Ligi rzuciliśmy hasło “Nie ma szkoły bez szkolnego koła Ligi Ochrony Przyrody”. Dobrze byłoby też, aby zakłady pracy, firmy, których działalność wiąże się z ochroną środowiska naturalnego, powołały koła lub kluby ochrony przyrody. Niedawno powstał pierwszy taki klub w Zespole Adwokackim mecenasów: Marcina Bagińskiego, Witolda Kasprzaka i Mariana Lipca. Czekamy na następne.

FRANCISZEK KASPRZAK

Podziel się: