Poprzedni odcinek zakończyłem opisem wyjątkowego przydrożnego “świadka historii”. Był nim krzyż stojący na zachodnim skraju Siedliska (pod Szczekocinami). Miejscowość ta była od dawna własnością książąt Komorowskich, których ród wywodził się z Komorowa – miasteczka z Ziemi Bełdzkiej (zachodnia Ukraina).
Jej przedstawiciel książę Michał (1875-1950) stworzył tutaj wspaniałą posiadłość ziemiańską. Był nią piętrowy, murowany pałac (na zdjęciu), otoczony rozległym parkiem. Na jego obrzeżach ulokowano różnorodne zabudowania nowoczesnego folwarku wraz ze stadniną koni, suszarnią ziarna i gorzelnią. Wszechstronnie wykształcony dziedzic (studia filozoficzne i rolnicze m.in. w Szwajcarii) zbudował w Siedliskach nie tylko nową posiadłość rodową, ale dał się poznać, jako wspaniały organizator i twórca wzorcowych instytucji, pozwalających na nowoczesną produkcję rolną (Rada Gorzelni Rolniczych, Zrzeszenie Właścicieli Lasów, Bank Zjednoczonych Ziem Polskich itp.).
Powstała też w Siedliskach wyjątkowa stadnina koni wyścigowych, konkurująca z najlepszymi w kraju. Jej właściciel, będąc wytrawnym znawcą tych zwierząt, pasjonował się szczególnie wyścigami. Stąd został najpierw członkiem Towarzystwa Wyścigów Konnych, a następnie Towarzystwa Zachęty do Hodowli Koni w Polsce. To ostatnie wykupilo rozległy teren na Służewcu w Warszawie, a Michał Komorowski kierował budową w tym miejscu najnowocześniejszego wówczas toru wyścigowego w Europie.
Wyrzucony w 1945 r. ze swej posiadłości zmarł w Częstochowie, marząc do końca życia o ratowaniu dorobku polskiej hodowli koni. A ile serca włożył w te działania świadczy, stojąca jeszcze w Siedliskach murowana stajnia. Wejście do niej osłaniał staropolski ganek na kolumnach (na zdjęciu), który przetrwał nawet PGR-owską epokę w tym majątku. Wnuczka dziedzica Siedliska Anna (córka Leona i Zofii z książąt Sapiehów, a więc krewna kardynała Adama Sapiehy) wyrwała się z Polski Ludowej, osiedlając się w Belgii. Jej córka Matylda poślubiła w końcu 1999 r. następcę tronu belgijskiego księcia Filipa i urodziła mu już dwoje dzieci. Ich pierworodna córka Elżbieta jest drugą – po swym ojcu – pretendentką do tronu Belgii…. oraz prawowitą spadkobierczynią rodowego majątku w Siedliskach, który wybudował jej prapradziadek.
Jest w tym regionie jeszcze jeden wyjątkowy ślad po Komorowskich z Siedliska. Otóż na północnym skraju Koniecpola znajduje się przdrożna mogiła powstańców, którzy polegli w dniu 27 lipca 1863 r. (na zdjęciu). Jednym z nich był młody syn dziedzica Komorowskiego z Siedliska, który pochował swego potomka na cmentarzu w Nakle k. Lelowa. Obszerną, lecz niemal zrównaną z ziemią mogiłę Komorowskich można jeszcze dzisiaj odszukać na tym cmentarzu (po prawej stronie wysokiej, murowanej kaplicy). Wyróżnia ją tylko zniszczony pomnik nagrobny, na którym można jeszcze z trudem odczytać inskrypcję: “Leon hrabia Komorowski (1849- 1906) świeć Panie nad jego duszą”. Był więc on bratem poległego powstańca, a ojcem księcia Michała.
Tekst i zdjęcia:
ANDRZEJ SIWIŃSKI