- Gazeta Częstochowska - https://gazetacz.com.pl -

Przyjaciel Papieża w częstochowskim Muzeum

Pan Eugeniusz sam siebie określa wadowickim pniokiem, czyli pozostałością po grupie przyjaciół z Wadowic, z której pozostał tylko on i Stanisław Jura.
Opowieść Pana Eugeniusza miała bardzo osobisty wymiar. Wszyscy ze skupieniem słuchali o aktorskich zdolnościach Karola Wojtyły, o wspólnych wycieczkach oraz psikusach robionych nauczycielom. Gość Pan Eugeniusz zwrócił również uwagę na wielokulturowość przedwojennych Wadowic, która nie skutkowała antagonizmami i wzajemną niechęcią do sąsiadów innej narodowości. Gość dał się poznać nie tylko jako świetny mówca, ale również jako muzyk, dając mini koncert gry na harmonijce ustnej.

r

Podziel się: