Marian Grotowski pisze powieści, łączące historię z beletrystyką. Bohaterami swoich dzieł czynił postaci ważne dla dziejów Polski – ludzi odważnych, charyzmatycznych, patriotów. Tym razem postanowił przybliżyć postać Emilii Plater. – Można powiedzieć, że jest postacią znaną, bo w każdym większym mieście są ulice jej imienia, ale tak naprawdę poza tym, że nazywała się Emilia Plater i pochodziła z Litwy, to praktycznie niewiele o niej wiadomo. Ta powieść ma być takim bodźcem, żeby ktoś, kto ją przeczyta, sięgnął do źródeł, Piszą o niej bardzo różne rzeczy, m.in. to, że wszystko, co przekazują historycy jest niezgodne z prawdą… Zachęcam, żeby sięgnąć do źródeł i zapoznać się z wiedzą, jak było naprawdę, bo była to kobieta o wielkim sercu – mówił podczas spotkania Marian Grotowski.
Marian Grotowski wydał już pięć powieści. W „Lesko” przypomniał czasy pierwszych Piastów i Mieszka I, w „Szewcu” pisał o Janie Kilińskim, w „Zwycięzcy” głównym bohaterem uczynił Zygmunta Szczęsnego Felińskiego, a „Włodkowic” przybliża postać Pawła Włodkowica, kapłana i prawnika, żyjącego w czasach Władysława Jagiełły i reprezentującego Polskę w sporze z zakonem krzyżackim.
Pan Marian Grotowski gościł już na naszych łamach. Zachęcamy do lektury wywiadu z pisarzem.
RED
Dziękujemy redaktorowi Jackowi Dróżdżowi z Dziennika Łódzkiego za możliwość publikacji zdjęć