Jedynego gola dla gości dającego zwycięstwo zdobył…wychowanek ŁKS-u Łódź, Bartłomiej Pawłowski! Gospodarze wcale nie musieli tego spotkania przegrać, gdyby znakomitą okazję do objęcia prowadzenia przez ŁKS Łódź wykorzystał Samuel Corral Valero.
Ostatecznie to goście cieszyli się po końcowym gwizdku z triumfu i do swojego konta dopisali trzy punkty. W zespole przyjezdnych całe spotkanie na ławce rezerwowych spędził były zawodnik Skry Częstochowa i Jej wychowanek, Radosław Gołębiowski.
Drużyna Widzewa Łódź ma na swoim koncie już 59.punktów i jest wiceliderem Fortuna 1.Ligi. Podopieczni Janusza Niedźwiedzia mają dwa punkty przewagi nad trzecią w tabeli, Arką Gdynia. Do zakończenia sezonu pozostały już tylko trzy kolejki.
Natomiast drużyna ŁKS-u Łódź z dorobkiem 42.punktów zajmuje w tabeli ósmą lokatę i do szóstego miejsca dającego prawo gry w barażach traci trzy oczka.
W następnej serii gier, drużyna ŁKS-u Łódź zmierzy się w niedzielę, 8.maja br. o godzinie 15:00 na wyjeździe z KS Górnikiem Polkowice. Natomiast Widzew Łódź przed własną publicznością w sobotę, 7.maja br. o godzinie 18:00 będzie podejmował Apklan CWKS Resovię Rzeszów.
Foto: Grzegorz Przygodziński.