Początek spotkania na Stadionie Miejskim w Poznaniu przypominał trochę “piłkarskie szachy”. Obydwie drużyny grały bardzo ostrożnie i mało było sytuacji podbramkowych. W 35.minucie jednak najgroźniejszą sytuację pod bramką Rakowa stworzyli gospodarze, jednak po uderzeniu Jakuba Kamińskiego piłka trafiła wprost w ręce Vladana Kovacevicia! Do przerwy żadnej ze stron nie udało się już zdobyć gola i do szatni obydwa zespoły schodziły przy bezbramkowym remisie.
W drugą część spotkania znakomicie weszli podopieczni Marka Papszuna. W 50.minucie wynik spotkania otworzył Ivi López, który bezbłędnie wykorzystał wrzutkę Frana Tudora i strzałem głową w długi róg pokonał Jakuba Bednarka! Po stracie gola piłkarze Lecha Poznań ruszyli do odrabiania straty. Swoje próby mieli zarówno Jakub Kamiński jak i Dawid Kownacki. Najpierw po strzałach obydwu “Lechitów” piłka mijała bramkę Rakowa!
Do samego końca spotkania pod bramką Vladana Kovacevicia była istna nerwówka, gdyż arbiter główny Pan Damian Sylwestrzak z Wrocławia do regulaminowego czasu gry doliczył pięć minut a spotkania potrwało…dodatkowe dwie minuty dłużej! Ostatecznie do ostatniego gwizdka sędziego gospodarze nie zdołali już zdobyć wyrównującej bramki i tym samym Raków Częstochowa pokonał Lecha Poznań, 1:0! Dla podopiecznych Macieja Skorży była to pierwsza porażka w tym sezonie przed własną publicznością, co oznacza że w PKO Bank Polski Ekstraklasie po tym meczu nie już drużyn niepokonanych na swoich stadionach!
W zespole gospodarzy od 82.minuty na boisku przebywał były zawodnik Rakowa Częstochowa, Michał Skóraś. Dzięki tej wygranej Raków awansował na drugie miejsce w tabeli i wraz z Lechem traci zaledwie jeden punkt do liderującej Pogoni Szczecin. Kolejne ligowe spotkanie drużyna pod wodzą Marka Papszuna rozegra dopiero w poniedziałek, 14.marca br. O godzinie 18:00 przed własną publicznością częstochowianie zmierzą się z PGE FKS Stalą Mielec. W mieleckim zespole występuje były zawodnik Rakowa Częstochowa, Maciej Domański.
Natomiast pięć dni później, w sobotę, 12.marca br. przy Limanowskiego 83, Raków Częstochowa będzie podejmował aktualnego Mistrza Polski, warszawską Legię. Początek tego meczu o godzinie 15:00. Trwa sprzedaż dwupaków na oba spotkanie, które można nabyć online pod adresem bilety.rakow.com, a także stacjonarnie w sklepie kibica w Galerii Jurajskiej oraz Raków FanStore przy Limanowskiego 83. Bardzo serdecznie zapraszamy do zakupu wejściówek!
06.03.2022, g.17:30: Poznań (Stadion Miejski):
KKS Lech Poznań – RKS Raków Częstochowa 0:1, (0:0),
Bramka:
0:1: Ivi López 50′
Sędziował: Damian Sylwestrzak (Wrocław). Żółte kartki: Kwekweskiri 88′ (faul), Salamon 90+4′ (niesportowe zachowanie) – Kun 19′ (faul), Arsenić 30′ (faul), Papanikolau 68′ (faul), Petrášek 90+4′ (niesportowe zachowanie). W 69.minucie żółtą kartką przez arbitra został napomniany Trener Rakowa Częstochowa, Marek Papszun a w 80.minucie, Jego asystent, Goncalo Feio. Widzów: 27 534.
KKS Lech Poznań: 35.Filip Bednarek – 2.Joel Pereira, 18.Bartosz Salamon, 16.Antonio Milić, 5.Pedro Rebocho, 23.Kristoffer Velde (46′ 97.Dawid Kamiński), 22.Radosław Murawski (76′ 25.Pedro Tiba), 6.Jesper Kewe Karlström (82′ 30.Nikoloz „Nika” Kwekweskiri), 24.João Amaral (61′ 50.Adriel D’Avila Ba Loua), 7.Jakub Kamiński (82′ 21.Michał Skóraś), 9.Mikael Ishak (kpt).
Rezerwowi: 1.Mickey van Der Hart – 10.Daniel Ramírez Fernández, 27.Mateusz Skrzypczak, 44.Alan Czerwiński.
Trener: Maciej Skorża.
RKS Raków Częstochowa: 1.Vladan Kovačević – 6.Andrzej Niewulis (kpt), 2.Tomáš Petrášek, 24.Zoran Arsenić, 7.Fran Tudor, 66.Ioánnis Giánnis Papanikoláou, 8.Ben Lederman (84′ 55.Szymon Czyż), 17.Mateusz Wdowiak (84′ 18.Jakub Arak), 11.Ivi López (77′ 70.Fábio Sturgeon), 23.Patryk Kun (90′ 3.Milan Rundić), 21.Vladislavs Gutkovskis (84′ 9.Sebastian Musiolik).
Rezerwowi: 12.Kacper Trelowski – 10.Igor Sapała, 71.Wiktor Długosz, 22.Deian Sorescu,
Trener: Marek Papszun.
Autor: Przemysław Pindor
Foto: Grzegorz Przygodziński