- Gazeta Częstochowska - https://gazetacz.com.pl -

PIŁKA NOŻNA / Z beniaminkiem na remis

Całe spotkanie Skry Częstochowa z Motorem Lublin wspólnie oglądali : właściciel Rakowa Częstochowa – Michał Świerczewski oraz jeden z najbogatszych Polaków i główny udziałowiec drużyny ze stolicy województwa lubelskiego, Zbigniew Jakubas.
Sobotnie spotkanie częstochowian z lubelskim Motorem stało na bardzo wysokim poziomie i było doskonałą promocją drugoligowych rozgrywek. Przez pełne 90.minut emocji na stadionie na Loretańskiej nie brakowało.
Początek spotkania to wspólne „badanie sił”. Emocje rozpoczęły się w 34.minucie, kiedy Adam Olejnik pięknym strzałem pokonał Sebastian Madejskiego. Niespełna 120.sekund później goście powinni wyrównać, jednak po strzale z „półobrotu” Daniela Świderskiego piłka trafiła w słupek!
Akcje przechodziły z jednego pod drugie pole karne i na odwrót. W 37.minucie gospodarze powinni prowadzić 2:0, jednak po strzale z ostrego kąta Piotra Noconia piłkę z trudem obronił bramkarz gości.
Druga część spotkania rozpoczęła się po myśli przyjezdnych. W 49.minucie w zamieszaniu w polu karnym najprzytomniej zachował się Rafał Król, który pokonał Mikołaja Biegańskiego.
Po tym golu mecz stał się bardzo otwartym widowiskiem. Najpierw w 56.minucie bramkarza Skry efektowną przewrotką bezskutecznie próbował pokonać Daniel Świderski. Kilkanaście minut później goście powinni prowadzić 2:1.
W sytuacji sam na sam z Mikołajem Biegańskim znalazł się Daniel Świderski. Jednak napastnik Motoru strzelił zbyt mocno i piłka poszybowała ponad bramką gospodarzy.
Im bliżej końcowego gwizdka sędziego tym większy był napór podopiecznych Mirosława Hajdo na bramkę Skry. Tylko w sobie wiadomy sposób w zamieszaniu w polu karnym do puste j bramki z…metra nie trafił najbardziej doświadczony zawodnik przyjezdnych, Rafał Grodzicki.
Tuż przed końcem regulaminowego czasu gry goście dwukrotnie bardzo poważnie zagrozili bramce gospodarzy. Najpierw głową uderzał Dominik Kunca, piłkę przed siebie „wypluł” Mikołaj Biegański. Dobitka Tomasza Swędrowskiego została zablokowana.
W doliczonym czasie gry okazje do przechylenia szali na swoją korzyść mieli gospodarze. Jednak w piątej minucie doliczonego czasu Sebastian Rogala w sytuacji „oko w oko” z Sebastianem Madejskim strzelił wprost w niego! Po chwili arbiter główny Pan Paweł Dziopak z Tychów zakończył spotkanie.
Drużyna częstochowskiej Skry po 4.Kolejkach spotkań ma na swoim koncie siedem punktów i plasuje się w tabeli na 5.pozycji. W następnej serii gier zespół pod wodzą Marka Gołębiewskiego zmierzy się na wyjeździe z wiceliderem, Bytovią Bytów.
Bytowianie mają na swoim koncie 10.punktów. To spotkanie zostanie rozegrane w sobotę, 26.września br. o godzinie 18:00 na Stadionie MOSiR w Bytowie przy ulicy Mickiewicza 13.
19.09.2020, g.16:00: Częstochowa (Miejski Stadion Piłkarski „Skra”)
KS Skra Częstochowa – LKP Motor Lublin 1:1, (1:0),
Bramki:
1:0: Olejnik 34’
1:1: Rafał Król 49’
Sędziował: Paweł Dziopak (Tychy). Żółte kartki: Sinior 32’ (faul), Słomka 87’ (faul) – Grodzicki 20’ (faul), Michota 40’ (faul), Duda 43’ (faul), Bogacz 77’ (faul). Czerwona kartka (za drugą żółtą kartkę): Michota 90+2’ (faul). Widzów: 80.
KS Skra Częstochowa: 1. Mikołaj Biegański – 2. Krzysztof Napora, 27. Mariusz Holik, 4. Adam Mesjasz, 8. Rafał Brusiło – 24. Jakub Sinior, 26. Adam Olejnik (kpt), 18. Karol Noiszewski, 7. Piotr Nocoń (90+2’ 9. Lucjan Zieliński), 23. Dawid Niedbała (72’ 16. Wojciech Słomka) – 21. Kamil Wojtyra (90+3’ 20. Sebastian Rogala).
Rezerwowi: 12.Artur Kowalczyk, 33.Mateusz Kos – 5.Mateusz Bieniek, 6.Maciej Kazimierowicz, 30.Bartosz Olszewski.
Trener: Marek Gołębiewski.
LKP Motor Lublin: 15. Sebastian Madejski – 19. Marcin Michota, 51. Rafał Grodzicki, 14. Maksymilian Cichocki, 5. Michał Bogacz – 16. Leszek Jagodziński (55’ 13. Szymon Rak), 6. Tomasz Swędrowski, 7. Sławomir Duda, 10. Rafał Król (kpt), 77. Piotr Ceglarz (64’ 25. Dominik Kunca) – 99. Daniel Świderski (75’ 9. Krzysztof Ropski).
Rezerwowi: 87.Seweryn Kiełpin – 11.Adam Nowak, 17.Filip Wójcik, 24.Dariusz Łukasik, 26.Michał Król, 92.Paweł Moskwik.
Trener: Mirosław Hajdo
Przemysław Pindor
Podziel się: