- Gazeta Częstochowska - https://gazetacz.com.pl -

Ostatnie pożegnanie Marka Gadzinowskiego

W ostatniej drodze zmarłemu towarzyszyli kibice klubu oraz przedstawiciele władz Włókniarza. Podczas pogrzebu nie zabrakło klubowych symboli. Jeden z nich – biało-zielony szalik z lwem okrywał trumnę. Odpalono także żużlowy motocykl, który umilkł, gdy zamknięto grobowiec.

Oddajmy cześć pamięci Markowi Gadzinowskiemu.

PAW

Podziel się: