- Gazeta Częstochowska - https://gazetacz.com.pl -

Mój Boże

To był sygnał… Nie wytrzymali Judasze. Poświęcili ostatnie różowe srebrniki na ostateczną rozgrywkę. Wypuścili sforę i stało się. Najpierw delikatnie, na próbę. Później bez oporów, bez znieczulenia. Obśmiali Polskę, wydrwili i splugawili. Uśpili ją, swą trująca śliną, zastąpili nikczemnym sobowtórem. Karłowatym potworkiem o twarzy taniej dziwki i plastelinowym kręgosłupie. Udaje Polskę, ale to nie ona! Ta jest sprzedajną, cyniczną, obłudną macochą. Nadętym pychą bękartom zapewnia dostatnie życie, resztę dzieci mając w pogardzie. Nawet te, które dziś wiernie jej służą, zdradza, kiedy stają się niepotrzebne. Wyśmiewa i oszukuje wszystkich, którym coś zawdzięcza. Skazuje na śmierć, nielicznych jeszcze, którzy odważą się rozpoznać i nazwać mistyfikację. Jej tajemnicy strzegą milczące psy. Zacierają prawdę plugawymi kłamstwami, cześć oddając farbowanej kokocie, poniewierają pamięć wielkiej Polski. W każdej chwili gotowi do działania, pilnują żeby nic nie zdradziło ich podłości. W dzień mamiący poważną troską, nocami pijani drwiną z ogłupiałego narodu. Mają na służbie dziennikarzy, lekarzy, naukowców, artystów…kapłanów. Karmią ich salonowymi ochłapami – orderami, nagrodami, tytułami, mamoną…
Panie Boże, w Trójcy Jedyny, Prawdziwy, daj mądrość Polakom, daj im wiarę, zrzuć bielmo z oczu, spraw żeby usłyszeli! Niech odzyskają zdolność widzenia dobra, odróżniania prawdy od kłamstwa! Panie nie pozwól zabić nadziei….

Anna Dąbrowska

Podziel się: