Piotr Biazik, wybitny akordeonista, przeszedł ciężką chorobę, tętniaka mózgu. Długo wracał do życia. Nie poddał się i nadal walczy o siebie. Dzięki Bogu ma przyjaciół, którzy go wspierają.
W koncercie panu Piotrowi towarzyszyli: zespół Five o’clock, Izabela Długosz, Kiepura and Friends, ks. Roman Dziembowski, Kapela Romana, Ars Harmonica, Skuzi Brothers, Daniel Pomorski. Słowo o muzyce wygłosiła Beata Młynarczyk. Koncert był świetnym wydarzeniem muzycznym.
Panu Piotrowi życzymy zdrowia i dalszego koncertowania.
fot. MMiM JP2