- Gazeta Częstochowska - https://gazetacz.com.pl -

Jaki był rok w kulturze?

Anna Operacz – dyrektor Regionalnego Ośrodka Kultury
Rok, choć trudny, to pomyślny. Udało się nam zorganizować wiele imprez rangi ogólnopolskiej i nawet międzynarodowej, jak na przykład Konkurs Fotografii Cyfrowej “Cyberfoto”. Dużym sukcesem dla ROK-u były Ogólnopolskie Konfrontacje Poetyckie im. Haliny Poświatowskiej, które uświetniła obecność Wojciecha Pszoniaka i jego spektakl “Belfer” oraz “Sacrum w Literaturze”, podczas którego z recitalem wystąpiła Anna Szałapak i Międzynarodowe Spotkania Folklorystyczne.
W amatorskim ruchu kulturalnym wydarzyło się wiele spektakularnych imprez, które poniosły rangę naszego regionu, tym bardziej jest to cenne, bo fundusze były ograniczone. Chcę podkreślić pracę pracowników ROK-u, którzy swoim zaangażowaniem doprowadzili do tego, że odbyły się one na profesjonalnym poziomie i atrakcyjnie. Również nieodzowna była pomoc sponsorów – instytucji i stowarzyszeń, jak na przykład Stowarzyszenia Przyjaciół Gaude Mater. Święta spędzę w Częstochowie z rodziną i przyjaciółmi. Mam nadzieję, że w dobrym i pogodnym nastroju.

Małgorzata Nowak – dyrektor Ośrodka Promocji Kultury “Gaude Mater”
Uważam ten rok za bardzo udany. Z sukcesem zrealizowaliśmy wiele ciekawych imprez, w tym szczególną – Pierwszą Noc Kulturalną, za którą Rada Gospodarcza wręczyła nam nagrodę. Święta spędzę tradycyjnie z rodziną. Spotkamy się w gronie 12-osobowym w moim domu. Wigilię obchodzimy jak w większość polskich rodzin. Przed wieczerzą czytamy ewangelię i składamy sobie życzenia dzieląc się opłatkiem, przy stole zawsze jest przygotowane jedno wolne nakrycie. Przygotowuję 12 potraw, według przepisów przechodzących z pokolenia na pokolenie.

Aleksander Mostowski właściciel firmy Komozja, wiceprezes Stowarzyszenia “Nasza Częstochowa”
Święta spędzamy w domu rodzinnym, w którym dziś mieszka mój brat Robert. Razem pracujemy i zawsze na święta jesteśmy razem, nie mamy siebie dość. Tak nas nauczyli rodzice i to pielęgnujemy. Stół jest oczywiście bardzo tradycyjny. Nie może zabraknąć sianka pod obrusem i żywej choinki, zupy grzybowej i karpia. Wieczerzę rozpoczynamy wspólną modlitwą i życzeniami, kończymy rozdaniem prezentów. Po pasterce, narodzenie Jezusa świętujemy puszczaniem ogni sztucznych. Tę nową tradycję, wprowadziliśmy jako jedni z pierwszych w Częstochowie.
A podsumowując rok, cieszymy się, że udało się utrzymać firmę, przy bardzo kiepskim kursie dolara i mocnej, papierowej złotówce. Wyszliśmy z zyskiem, a nawet poprawiliśmy wynik finansowy w stosunku do roku poprzedniego. To dla nas duży sukces.

Marek Ślosarski – wicedyrektor Teatru i,. Adama Mickiewicza
Rok bardzo dobry – osiem premier licząc łącznie z sylwestrową propozycją spektaklu muzycznego “Pod niebem Paryża”, trzy prestiżowe nagrody na ogólnopolskich festiwalach, które dla całego zespołu były ukoronowaniem całorocznej pracy. Przedstawienie “Skrzyneczkę bez pudła” obsypano wręcz nagrodami. Uzyskała nagrodę reżyserską w Bydgoszczy, Grand Prix w Tarnowie na Międzynarodowym Festiwalu Talia i za najlepszy spektakl w Zabrzu na festiwalu “Rzeczywistość przedstawiana”. Z sukcesem zainaugurowaliśmy nowy cykl “Dzień z gwiazdą”, gościł jako pierwszy Jerzy Stuhr i kontynuujemy “Salon poezji”, czytanie dramatu współczesnego w “Utopii”, baśni Andersena. Sądzę, że propozycje Teatru były na tyle wielorakie, że nasi widzowie byli ukontentowani.
Święta spędzę w Łodzi z rodziną najbliższą, tradycyjnie. Wigilia z 12. daniami, prezenty, a po wieczerzy, o ile nie jest zbyt obfita uczestniczymy w pasterce. Chciałbym, korzystając z uprzejmości Gazety, złożyć w imieniu dyrekcji, aktorów i pracowników Teatru najserdeczniejsze życzenia z okazji nadchodzących Świąt a w Nowym Roku samych pięknych chwil razem z nami w Teatrze.

UG

Podziel się: