Kolejny już transport do walczącej Ukrainy wyruszył z Częstochowy 27 czerwca. W 3 busach zmieściło się ok. 6 ton żywności i artykułów sanitarnych zebranych w częstochowskich szkołach. Nad organizacją transportu czuwali – też po raz kolejny – zastępca prezydenta miasta Ryszard Stefaniak i naczelnik Wydziału Edukacji Rafał Piotrowski, wcześniej kierujący Zespołem Szkół Technicznych. Obaj przedstawiciele samorządu miasta znani są ze swojego zaangażowania na rzecz Kresów, partnerstwa polsko-ukraińskiego czy Polaków mieszkających na Wschodzie.
Wsparcie zostało dostarczone do liczącego nieco ponad 24 tys. mieszkańców Złoczowa, miasta w pobliżu Lwowa, a zarazem stolicy rejonu złoczowskiego. Po rozpoczęciu rosyjskiej napaści ten niewielki ośrodek stał się schronieniem dla licznej grupy wojennych uchodźców wewnętrznych. Przedstawiciele Częstochowy spotkali się z merem Igorem Grinkivem oraz lokalnymi urzędniczkami i urzędnikami. Wiele razy padły słowa wdzięczności i podziękowań skierowane do Polek i Polaków pomagających walczącej Ukrainie.
Wyjazd z pomocą humanitarną do Złoczowa był też okazją, aby sformalizować inną kwestię budującą serdeczne relacje między oboma miastami. Podpisano mianowicie umowę o współpracy i wymianie młodzieży między częstochowskim Zespołem Szkół Samochodowych i Szkołą Podstawową w Złoczowie. Ze strony częstochowskiej placówki porozumienie podpisał jej dyrektor Jacek Grzegorzewski.
W drodze powrotnej była jeszcze okazja, aby odwiedzić słynny Cmentarz Łyczakowski we Lwowie i zobaczyć dwa kamienne lwy stojące u wejścia do cmentarza Orląt Lwowskich. Nieoczekiwanie z częstochowską delegacją spotkał się arcybiskup Lwowa Mieczysław Mokrzycki, wieloletni sekretarz Jana Pawła II. Duchowny podziękował za ofiarność wszystkim zaangażowanym w niesienie pomocy Ukrainie w trudnym czasie wojny.
za UMCz