- Gazeta Częstochowska - https://gazetacz.com.pl -

BONA FIDE. W Częstochowie potrzebny rzecznik praw Mieszkańców

 

Bo cóż się dzieje? Po pierwsze, wszelkie działania radnych PiS, będących w Częstochowie w mniejszości opozycyjnej, są przez wszechwładną w Częstochowie lewicę, czyli: Sojusz Lewicy Demokratycznej, Platformę Obywatelską i Wspólnie dla Częstochowy z góry skazywane na brak zrozumienia i spychanie w niebyt. Dotyczy to szczególnie wniosków radnych PiS, składanych do budżetu z myślą o poprawie bytu mieszkańców.

Niestety, podpis radnych PiS sprawia, iż decyzjami lewicy wnioski radnych PiS są bezpodstawnie notorycznie odrzucane. Po drugie, i, co gorsza, inicjatywy radnych PiS ze strony lewicy spotykają się z potężną agresją, mową nienawiści, ośmieszaniem, hejtem. Nie liczy się dobro nadrzędne, dobro mieszkańców, ale fakt pisowskiej sygnatury. Ostatnim takowym przykładem jest zacietrzewienie radnych lewicy w dyskusji wokół zmiany napisu na tablicy poświęconej zamordowanym przez Niemców – częstochowskim Żydom. Słowa: „wara od historii”, użyte na forum publicznym przez wiceprzewodniczącą Rady Miasta Jolantę Urbańską w stosunku do radnej PiS Moniki Pohoreckiej oraz zmasowany atak lewicy na radną Pohorecką, która w imieniu mieszkańców zgłosiła potrzebę zmiany napisu – są najdobitniejszym dowodem na konieczność powołania w Częstochowie instytucji rzecznika obrony praw Mieszkańców.

 

URSZULA GIŻYŃSKA

Podziel się: