- Gazeta Częstochowska - https://gazetacz.com.pl -

Aktualizacja! Odpowiedź Straży Miejskiej w sprawie interwencji dotyczącej stanu śmietników w Częstochowie

 

Poniższa sytuacja może stanowić przyczynek do wyjaśnienia, dlaczego w Częstochowie jest tak, a śmieci walają się dookoła komór śmietnikowych. 

Sprawa dotyczy komory śmietnikowej znajdującej się miedzy Krasińskiego 5 a Goszczyńskiego 7 w Częstochowie. Korzystają z niej obie Wspólnoty Mieszkaniowe, zaś Zarządcą jest TBS na ul. Nowowiejskiego, a więc instytucja będąca swoistym skansenem słusznie minionej epoki. Zgłaszanie tam problemu mija się z celem, chociażby ze względu na czas obiegu dokumentów. Nie jest to zresztą pierwsza sytuacje tego typu. Poza tym zgłosić można np. śmieci, ale wyrzucenie lodówki akurat podlega innym przepisom.

Ktoś z mieszkańców rozpoczął remont i tradycyjnie, zamiast zamówić kontener, wynosił meble i niepotrzebne elementy kładąc je obok śmietnika. W momencie, kiedy znalazła się tam lodówka, 5 marca br. (godz. 14:47 – na wszelki wypadek podaję dokładną godzinę) zadzwoniłem do Straży Miejskiej, zgłaszając popełnienie co najmniej dwóch wykroczeń (nieprawidłowa segregacja oraz elektrosprzęt). 24.03. (godz. 17:24) po raz kolejny zgłosiłem sprawę do Straży Miejskiej. Ponieważ nadal nie było efektu, kolejny telefon do tej samej instytucji wykonałem 27.03. (godz. 13:30). 

Treść tej ostatniej rozmowy była – delikatnie mówiąc – kuriozalna. Pracownica opowiadała bajki o pracowniku SM, który przecież nie weźmie lodówki na plecy i jej nie wyniesie. Kolejnym argumentem był brak uprawnień operacyjnych i tym samym brak możliwości ustalenia sprawcy. Na moją uwagę, iż sprawa była zgłoszona 5 marca i wtedy nie było żadnych problemów z ustaleniem sprawcy nie padła żadna odpowiedź.

Dziś jest 1 kwietnia, a lodówka i śmieci nadal leżą przy komorze śmietnikowej. Obok znajduje się Szkoła Podstawowa i codziennie uczniowie przechodzą obok śmietnika. Zgłaszając problem, za każdym razem podnosiłem ten argument, ale widocznie przerastało to elementarną wiedzę pedagogiczną pracowników Straży Miejskiej.

Minął prawie miesiąc, mamy do czynienia z ewidentnym wykroczeniem, sprawa zgłoszona została trzy razy, a efektu, jak nie było, tak nadal nie ma. 

W załączeniu trzy zdjęcia (stan na dzień 29.03., ale dziś sytuacja wygląda jeszcze gorzej).

Proszę o wyjaśnienie, dlaczego Straż Miejska nie reaguje na zgłoszenia o wykroczeniach. Zamiast opowiadać bajki o czynnościach operacyjnych, może należałoby po prostu wyegzekwować od Zarządcy, czyli TBS, utrzymanie porządku przy komorze śmietnikowej. To chyba leży w zakresie Waszych obowiązków.

Nawet jeżeli nie można ustalić sprawcy (co jest oczywiście żartem…), to leżąca przez prawie miesiąc lodówka stanowi kpinę z praworządności. 

 

 

Odpowiedź rzecznika Straży Miejskiej w Częstochowie

Szanowni Państwo!

Identyczne pismo otrzymaliśmy od Pana K. 1 kwietnia 2025 roku i otrzymał już od nas pisemną odpowiedź. Stawiany zarzut braku reakcji ze strony Straży Miejskiej należało uznać za bezzasadny. Możecie Państwo to zweryfikować i potwierdzić w ZGM TBS. Tutaj problem leży bardziej po stronie podpisanej umowy między zarządcą, a firmą odbierającą odpady czyli podpisanym harmonogramem wywozu odpadów.

Odpowiadając na pytanie informuję:
W wyniku analizy rejestru zgłoszeń prowadzonym na stanowisku dyżurnego Straży Miejskiej stwierdzono, że wszystkie wskazane w piśmie przypadki zgłoszeń Czytelnika w przedmiotowej sprawie zostały przekazane do realizacji funkcjonariuszom pełniącym służbę w rejonie dzielnicy. Podczas realizacji poszczególnych zgłoszeń strażnicy miejscy potwierdzili odpady wielkogabarytowe i rozmawiali z administratorem terenu, który zgodnie z przyjętą w takich przypadkach procedurą, zgłosił do firmy realizującej wywóz nieczystości konieczność wywozu zapełnionych już odpadami poremontowymi big-bagów czy też innych wystawionych przez mieszkańców odpadów wielkogabarytowych. Według prowadzonych czynności funkcjonariuszy, ujawnione na miejscu zgłoszenia odpady, były następnie systematycznie wywożone, choć niekiedy po pewnym czasie, wynikającym z harmonogramu wywozu nieczystości realizowanym przez firmę świadczącą dla zarządcy usługi w tym zakresie. Identyczne pismo otrzymaliśmy od Państwa Czytelnika 1 kwietnia 2025 roku i otrzymał już od nas pisemną odpowiedź. Stawiany zarzut braku reakcji ze strony Straży Miejskiej należało uznać za bezzasadny.

Pozdrawiam,
Artur Kucharski,
Straż Miejska w Częstochowie

Podziel się: