WYSTAWA GRZYBÓW
– Lubię naleśniki z grzybami, a grzyby zbieram z moimi rodzicami i babcią. Na naszej działce w Borowej jest ich mnóstwo – mówi Marysia Telenga z Częstochowy z Przedszkola im. Kubusia Puchatka. Polacy uwielbiają grzyby, trzeba jednak wiedzieć jakie można zbierać, by uniknąć zatrucia.
Wiedzę o grzybach jadalnych i trujących dzieci i młodzież mogła zdobyć uczestnicząc w prezentacji „Grzyby znane i nieznane”, przygotowanej przez pracowników Powiatowej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Częstochowie.
– Grzyby, ściółkę leśną zbieraliśmy przez dwa dni w podczęstochowskich lasach – mówi Małgorzata Nowak, szef sekcji oświaty zdrowotnej i promocji zdrowia w Powiatowej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej, przy ul. Brata Alberta 6 w Częstochowie. – Jest to projekt, który realizujemy cyklicznie. W ten sposób przybliżamy uczniom i nauczycielom rodzaje i gatunki grzybów rosnących w lasach powiatu częstochowskiego. Uczymy jednocześnie ostrożności przy zbieraniu grzybów oraz prawidłowego zachowania w lesie. Nasza wystawa spełnia jeszcze jedną funkcję. Proponujemy edukację metodą aktywności. Każdy element ekspozycji można dotknąć, powąchać, przeczytać informację. Dzieci niosą swoje doświadczenia do domów i przekazują rodzicom – kontynuuje Małgorzata Nowak.
Podczas zwiedzania można było zasięgnąć opinii specjalisty-grzyboznawcy, nt. prawidłowości i bezpieczeństwa podczas zbierania grzybów. Skorzystali z tego nauczyciele i uczniowie, którzy 7 i 8 października zwiedzili ekspozycję. Wśród zwiedzających byli m.in. wychowankowie Przedszkola im. Kubusia Puchatka z Częstochowy. – Takie wizyty czy wyjazdy do lasu uwrażliwiają nasze dzieci na piękno natury, uczą zachowania w środowisku przyrodniczym. W bezpośrednim kontakcie łatwiej przyswajają wiedzę, a nam lepiej mówić o urokach, ale i niebezpieczeństwach lasu. Dalszą edukację przeprowadzimy w przedszkolu. Przygotujemy z wychowankami wystawę na temat jesieni, to bardzo piękny i barwny temat, chętnie przez nich podejmowany – mówi nauczyciela Elżbieta Muznerowska.
Grzyboznawca ze Stacji Daria Syposz informuje, że lepiej świeże grzyby kupować od osób, które posiadają atest wydany przez klasyfikatora lub grzyboznawcę. – Nie wolno sprzedawać grzybów wymieszanych. Na każdy gatunek wydaje się osobny atest i trzeba pamiętać, że ważny jest on przez 48 godzin od daty wydania. Suszone można sprzedawać tylko opaczkowane. Na etykietach musi być zaznaczony atest i gatunek grzyba – wyjaśnia D. Syposz. Czy sama jest smakoszem grzybów? – Grzyby nie mają specjalnych wartości zdrowotnych, raczej tylko walory smakowe. Na Zachodzie w ogóle nie zbiera się grzybów, stosuje się je jako przyprawy do różnych potraw. W naszej tradycji jest inaczej. Jemy duszonki, zupy. Osobiście polecam prawdziwki, podgrzybki, kozaki i maślaki – mówi częstochowski grzyboznawca.
URSZULA GIŻYŃSKA