Ostatnia podróż do Parzymiechów


12 lutego br. zmarł w Warszawie Władysław Potocki – ostatni z dziedziców Parzymiechów. Tydzień później, 67-letni hrabia został pochowany w wydzielonej kwaterze rodziny Potockich na zabytkowym cmentarzu w tej miejscowości.

12 lutego br. zmarł w Warszawie Władysław Potocki – ostatni z dziedziców Parzymiechów. Tydzień później, 67-letni hrabia został pochowany w wydzielonej kwaterze rodziny Potockich na zabytkowym cmentarzu w tej miejscowości.
Władysław Potocki urodził się w Parzymiechach, jego syn i wnuk urodzili się już w Warszawie, podtrzymując tę linię rodową Potockich, która w latach 1891-1939 gospodarzyła w Parzymiechach. Imiennik swego dziadka – pierwszego dziedzica Władysława (1862-1924), pochowany został w pobliżu swego protoplasty. Wcześniej jednak pożegnano go w parzymieskim kościele, w tym samym, w którym w roku 1936 ochrzcił go ks. Bonawentura Metler (kapłan i astronom-naukowiec, zamordowany przez Niemców we wrześniu 1939 r.). Odprowadzony na ramionach parzymieskich strażaków Władysław spoczął obok swej matki Krystyny (1910-82) i ojca Karola (1900-77).
Karol hrabia Potocki, oficer i ułan (z wykształcenia inżynier leśnik), walczył w kampanii wrześniowej. Ranny w głowę pod Krasnobrodem trafił do niewoli sowieckiej, z której uciekł. Przez San przedostał się do Łańcuta, gdzie rezydował jego kuzyn Alfred Potocki. Stąd powrócił do Parzymiechów, gdzie zastał spalony pałac oraz majątek zajęty przez generała SS. Wraz z rodziną zamieszkał w pobliskiej rybaczówce, lecz w maju 1940 został aresztowany przez Niemców, którzy przez całą wojnę przetrzymywali go w obozach koncentracyjnych. Po wyzwoleniu przez aliantów przedostał się do Wojska Polskiego na Zachodzie, gdzie otrzymał z rąk gen. Władysława Andersa awans i Krzyż Walecznych.
Wraz z armią Karol Potocki trafił do Wielkiej Brytanii i tutaj odnalazł go 10-letni wówczas syn Władysław, przemycony powrotnym transportem UNRR-y (amerykańska, powojenna pomoc humanitarna dla Europy) do Monachium, skąd, podążając tropem armii gen Wł. Andersa (przy pomocy PCK), trafił do Szkocji. Tam właśnie spotkał się z ojcem, którego nie widział 7 lat.
W czerwcu 1947 r. oczekiwała w porcie gdańskim na statek wiozący do kraju męża i syna Krystyna Potocka. W tym czasie wyszła już – po amnestii – z UB-eckiego aresztu, w którym przebywała od roku 1946. Sądzona była za pomoc udzielaną oddziałowi Konspiracyjnego Wojska Polskiego, przebywającemu w lasach parzymieskich.
Karol Potocki był w czasach stalinizmu szykanowany i często pozbawiany pracy. Dopiero w roku 1962 otrzymał pracę w swym zawodzie w Nadleśnictwie Brok nad Bugiem. Jednak po 3 latach musiał przejść na emeryturę, a ponieważ miał zbyt mały staż pracy, otrzymał… tylko rentę.
Na pogrzebie w Parzymiechach były dwie z trzech żyjących jeszcze sióstr Władysława Potockiego (czwarta siostra zginęła tragicznie w roku 1963). Jedną z nich była pani Julita – żona byłego ambasadora Belgii w Polsce pana Hadelin de Meeus.
Władysław Potocki spoczął na cmentarzu w rodzinnych Parzymiechach.

ANDRZEJ SIWIŃSKI

Podziel się:

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *