- Gazeta Częstochowska - https://gazetacz.com.pl -

100- lecie Polski Wolnej – październik 1921 r.

 

Po stronie niemieckiej pozostało 530 000 Ślązaków mówiących gwarą lub językiem polskim, natomiast po stronie polskiej pozostało 260 000 ludności opowiadającej się za Niemcami. Choć terytorialnie zyskały Niemcy, to po stronie polskiej znalazły się 53 kopalnie węgla – 77% (po stronie Niemiec 14 – 23%), wszystkie 9 kopalń rud żelaza, 10 kopalń rud cynku i ołowiu – 67% (na 15 istniejących), 5 hut żelaza – 56% (na 9), wszystkie 18 hut cynku, ołowiu i srebra. Ponadto Niemcy stracili około 90% zasobów węgla kamiennego i znaczną ilość hut żelaza, cynku i ołowiu, które były im niezbędne do podtrzymywania gospodarki. Sprawa Górnego Śląska została w ten sposób, przez mocarstwa zachodnie, rozstrzygnięta. Niestety sprawą nadal niezałatwioną była przynależność państwowa Litwy Środkowej.

20 października 1921 roku, przejeżdżając z Radomska do Kielc, zatrzymał się w Częstochowie Naczelnik Państwa, Marszałek Józef Piłsudski. Miasto godnie przywitało pierwszego obywatela Rzeczpospolitej. Domy udekorowano flagami w barwach narodowych, w Alejach ustawiły się szeregi młodzieży męskiej i żeńskiej szkół średnich i powszechnych. Na dworcu zgromadzili się przedstawiciele władz cywilnych, wojskowych, stowarzyszeń i związków, członkinie Koła Polek. O 9.00 na stację przybył specjalny pociąg. Naczelnika Państwa przywitali gen. podporucznik Eugeniusz Pogorzelski, dowódca 7 Dywizji Piechoty w Częstochowie, starosta częstochowski Kazimierz Kühn i prezydent miasta dr Józef Marczewski. Kwiaty Marszałkowi wręczyły członkinie Koła Polek. Przed dworcem dostojny gość wsiadł do samochodu i witany przez młodzież pojechał na Jasną Górę. W drodze samochód zatrzymał się i Marszałek odebrał kwiaty od uczniów i uczennic. Na Jasnej Górze Naczelnika Państwa przywitał biskup Acathus, biskup pomocniczy diecezji włocławsko-kaliskiej ks. Władysław Krynicki. Mszę odprawił kapelan Naczelnego Wodza ks. prałat Marian Tokarzewski. W otoczeniu licznej świty i duchowieństwa Józef Piłsudski zwiedził jasnogórską bibliotekę, oglądał zabytkowe monstrancje i trofea przywiezione przez króla Jana III Sobieskiego spod Wiednia. W księdze pamiątkowej oglądał podpisy wielkich książąt rosyjskich, feldmarszałka Paula von Hindenburga, cesarza Niemiec Wilhelma II. W drugiej księdze, księdze wolności, złożył swój podpis. Następnie spożył śniadanie w klasztorze. Obecny na śniadaniu ks. bp Władysław Krynicki zaznaczył, że wszyscy królowie polscy przybywali do Klasztoru Jasnogórskiego oprócz Stanisława ostatniego, „który nie miał czasu wstąpić na Jasną Górę i łaska Boża odwróciła się od niego”. Po śniadaniu dostojny gość wsiadł do samochodu, zrobiono pamiątkowe zdjęcie, o 12.30 Naczelnik Państwa z Częstochowy wyjechał.

16 października 1921 roku miała zaś miejsce lokalna uroczystość, obchody 50-lecia Straży Ogniowej Ochotniczej. Mszę odprawił ks. bp Władysław Krynicki, obecni byli delegaci władz państwowych ze starostą częstochowskim Kazimierzem Kühnem, przedstawiciele Magistratu, radni miejscy, O.O. Paulini, przedstawiciele stowarzyszeń i instytucji. Przybyłych przywitał prezes Jakub Kon, historię częstochowskiej straży zaprezentował prezydent miasta dr Józef Marczewski, zarząd miasta ufundował tablicę pamiątkową umieszczoną na gmachu straży. Wiceprezes Związku Floriańskiego inż. St. Waligórski wręczył złoty order jubileuszowy, gwóźdź do sztandaru oraz dyplom uznania. Prezes częstochowskiej Rady Miejskiej dr Stanisław Nowak wręczył gwóźdź do sztandaru, inne gwoździe do sztandaru wręczyli przedstawiciele Straży Ogniowej z Kalisza, Piotrkowa, Włocławka, Olkusza, Tomaszowa, wiejskich straży ogniowych powiatu częstochowskiego, Wiceprezes Związku Floriańskiego inż. St. Waligórski wręczył dyplomy uznania prezesowi częstochowskiej straży Jakubowi Konowi oraz komendantowi Edwardowi Brühlowi. Znaki honorowe otrzymali były prezes Straży Mieczysław Kokowski za wysługę 20 lat w Straży, Stanisław Teichner za wysługę 35 lat, Michał Nowakowski za wysługę 30 lat, Leon Zych za wysługę 15 lat i za wysługę 10 lat w Straży: Kazimierz Pisarek, Wacław Podwysocki, Andrzej Stanior, Bolesław Gorzelak i dr Paweł Broniatowski. Po odznaczeniu zasłużonych odbyła się defilada strażaków, wykonano zbiorowe fotografie, odbył się uroczysty obiad. „Podać należy, że podczas obiadu wytworzył się miły nastrój dzięki łaskawej usłudze pań z instytucji społecznych. Toteż goście wznosili kilkakrotne toasty za zdrowie częstochowianek”. O godz. 16.00 odbył się przegląd straży i narzędzi. „Powszechny podziw wzbudziły ćwiczenia ratownicze z drabiną maszynową i motorowymi sikawkami”. O godz. 20.00 odbyła się dla członków Straży zabawa taneczna. Tą drogą, jako że zbliża się 150. rocznica istnienia Straży Pożarnej w Częstochowie, w imieniu czytelników, redakcji „Gazety Częstochowskiej” i swoim, pozwalam sobie złożyć częstochowskim strażakom życzenia spokoju, zdrowia, zawsze szczęśliwego powrotu z akcji i spokojnych służb.

Rada miasta Częstochowy w październiku 1921 roku podwyższyła o 100% podatek mieszkaniowy, upoważniono Magistrat do przeprowadzenia transakcji finansowych celem uzyskania funduszy na zakup zboża i mąki od Towarzystwa Aprowizacji Miast i Ziem Wschodnich. Ogólna suma zakupów nie mogła przekroczyć 20 000 000 marek polskich. Podwyższono ceny prądu do 200 marek polskich na kilowatogodzinę, dla motorów fabrycznych i przemysłowych 200 marek polskich, stałą opłatę od liczników zwykłych 100 marek polskich, od podwójnych 200 marek polskich. Prezydium Rady Miejskiej w Częstochowie przesłało do Naczelnika Państwa Józefa Piłsudskiego telegram gratulacyjny z racji szczęśliwego ocalenia z zamachu we Lwowie. Odesłano do rozpatrzenia Magistratu wniosek radnego ks. Bolesława Wróblewskiego o podwyższenie pensji ochroniarkom, upoważniono prezydenta dr Józefa Marczewskiego do korzystania z koni miejskich.

Sejmik Powiatowy częstochowski wyasygnował w tym miesiącu 100 000 marek polskich miesięcznie na utrzymanie dwóch samochodów, poprawiono statut o pobieraniu podatków za przejazd samochodami osobowymi po drogach powiatu częstochowskiego. Sejmik pożyczył od Okręgowej Dyrekcji Robót Publicznych 600 000 marek polskich na budowę domu ludowego i ochronki, a następnie przekazał tę sumę gminie Olsztyn. Na skutek zawiadomienia Ministerstwa Rolnictwa, Sejmik Powiatowy częstochowski zrzekł się folwarku Gorzelnia, a uchwalił wydzierżawienie folwarku Turów na założenie szkoły rolniczej. Uruchomiono zmiany do statutu Wydziału Handlowego Sejmiku, wybrano przedstawicieli do komisji badania cen.

Robert Sikorski

Podziel się: