- Gazeta Częstochowska - https://gazetacz.com.pl -

ZNAMIENICI BOHATEROWIE CZĘSTOCHOWSKICH ULIC ROTMISTRZ WITOLD PILECKI (1901-1948)

 

 „Kochajcie ojczystą ziemię.

Kochajcie swoją świętą wiarę

i tradycję własnego Narodu (…)”.

                                                                                                                

Witold Pilecki

 

Rotmistrz Witold Pilecki był uosobieniem walki o wolną Polskę. Przez całe życie postępował zgodnie z własnymi wartościami i sumieniem. Wyróżniał się nadludzką odwagą, niezłomnością, dumą i wielkim patriotyzmem.

 

Najgodniejszym szacunku był jego stosunek do ludzi. Jednoczył ich wokół ważnych spraw, był człowiekiem o wielkiej potrzebie pomocy drugiemu. To postać wyjątkowa i zasłużona w historii Polski. Brytyjski naukowiec prof. Michael Foot uznał rtm. Pileckiego za jednego z sześciu najodważniejszych ludzi europejskiego ruchu oporu w czasie drugiej wojny  światowej.

Witold Pilecki, pseud. „Druh”, ”Witold”, „Tomasz Serafiński”, „Leon Bryjak”. Oficer Wojska Polskiego, wybitny działacz Polskiego Podziemia, dobrowolny więzień i założyciel organizacji konspiracyjnej w niemieckim obozie koncentracyjnym Auschwitz-Birkenau.

Urodził się 13 maja 1901 roku w Ołońcu na północy Rosji. Był jednym z pięciorga dzieci Juliana i Ludwiki Pileckich. Dorastał w domu pełnym patriotyzmu i idei niepodległościowych. Od 1910 roku mieszkał i uczył się w Wilnie, gdzie związał się  z działającym w konspiracji polskim harcerstwem.  Jako siedemnastolatek walczył w wojnie polsko-bolszewickiej w obronie Grodna.

W 1921 roku zdał maturę i rozpoczął studia na Wydziale Rolnym Uniwersytetu Poznańskiego. Przez pewien czas był również słuchaczem na kierunku artystycznym Uniwersytetu im. Stefana Batorego w Wilnie. Witold okazał się człowiekiem wrażliwym na piękno. Przejawiał duże zdolności malarskie. Interesował się także literaturą, poezją i fotografią. Choroba ojca, kłopoty finansowe, zmusiły go do rezygnacji z nauki i podjęcia pracy zarobkowej.

Swoją przyszłą żonę, Marię Ostrowską, nauczycielkę, Pilecki poznał w majątku w Sukurczach. Związek małżeński zawarli w 1931 roku. Wkrótce na świat przyszły ich dzieci, syn Andrzej i córka Zofia. Państwo Pileccy stworzyli dom bogaty w miłość, prawdę, uczciwość. Witold był ojcem surowym i wymagającym, ale sprawiedliwym i kochającym.

 

Córka rotmistrza Pileckiego, Dama Orderu Odrodzenia Polski, Zofia Pilecka-Optułowicz wspomina:

„Mojego Ojca cechowała niezwykła wrażliwość. Kochał przyrodę i każde stworzenie. (…). Był wielkim humanistą (…). Zawsze dbał o to, by mówić nam o wartościach, o tym, co w życiu cenne i ważne. Nawet zwykły spacer z Ojcem po polu był okazją do nauki.”

 

 

Po wybuchu drugiej wojny światowej, Pilecki wziął udział w kampanii wrześniowej. W październiku 1939 roku przeszedł do konspiracji i przedostał się do Warszawy. Miesiąc później stworzył Tajną Armię Polską. Jako jej żołnierz,  19 września 1940 roku celowo włączył się do grupy ludzi zatrzymanych w niemieckiej łapance na Żoliborzu. Powziął bowiem plan dostania się do Auschwitz,  w celu  zbudowania  siatki konspiracyjnej oraz zdobycia informacji o panujących tam warunkach i ohydnych zbrodniach za drutami. Tak powstał pierwszy na świecie raport o ludobójstwie w Auschwitz. W obozowym piekle przebył 947 dni. W kwietniu 1943 roku, Pilecki, wraz z dwoma współwięźniami,  dokonał rzeczy niewiarygodnej – zbiegł z obozu. Po ucieczce nadal pracował

w podziemiu. Walczył w Powstaniu Warszawskim. Dowodził jednym z oddziałów zgrupowania Chrobry II na Woli. Po upadku Powstania, z ruin stolicy,  wyszedł jako jeniec. Przebywał w niewoli niemieckiej w oflagu VII A w Murnau, a po jego wyzwoleniu przez Amerykanów,  dołączył do II Korpusu Polskiego we Włoszech.

W grudniu 1945 roku Witold Pilecki przyjechał do Warszawy, aby odtworzyć zniszczone podczas wojny struktury wywiadowcze, pracujące dla Rządu Rzeczypospolitej na Uchodźstwie. Dwa lata później, 8 maja 1947 roku został aresztowany przez władze komunistyczne i osadzony w X Pawilonie więzienia mokotowskiego, gdzie przez ponad pół roku  był brutalnie, wręcz barbarzyńsko torturowany. W procesie pokazowym, Witold Pilecki został oskarżony między innymi o: stworzenie komórki szpiegowskiej na terenie Polski, przygotowywanie zbrojnego zamachu na grupę dygnitarzy MBP, zorganizowanie składów broni. W rzeczywistości oskarżenia były bezpodstawne.

15 marca 1948 roku został skazany na karę śmierci. Dla takich osób w Polsce Ludowej nie było miejsca. Prezydent Bolesław Bierut nie zgodził się na ułaskawienie. Rodzinę bohatera poddawano represjom. Wyrok wykonano 25 maja 1948 roku w więzieniu przy ulicy Rakowieckiej poprzez strzał w tył głowy. Wykonawcą wyroku był Piotr Śmietański znany jako „kat z Mokotowa”. Miejsce pochowania rotmistrza pozostaje nieznane do dziś. Prawdopodobnie ciało jego wrzucono, wraz z innymi ofiarami,  do dołów śmierci na Łączce Cmentarza Wojskowego na Powązkach w Warszawie.

1 października 1990 roku Sąd Najwyższy uniewinnił Pileckiego i jego towarzyszy, rehabilitując ich w oczach narodu. Pośmiertnie rotmistrz został odznaczony Krzyżem Komandorskim Orderu Odrodzenia Polski (1995) i Orderem Orła Białego (2006).

W wielu miastach w Polsce rtm. Pilecki jest patronem szkół, drużyn harcerskich, placówek kulturalnych, ulic, placów, skwerów. W miejscu tym,  pragnę przywołać przesłanie wielkiego Polaka,  Tadeusza Kościuszki: „Są klęski, w których drzemie ukryte zwycięstwo”.

 

 

Barbara Szymańska

 

 

Fot. 1  Rotmistrz Witold Pilecki, https://commons.wikimedia.org

 

Fot. 2  Ulica Rotmistrza Witolda Pileckiego. Dzielnica Północ. Fot. BS

 

Podziel się: