- Gazeta Częstochowska - https://gazetacz.com.pl -

WYSTAWA W MUZEUM MONET I MEDALI JANA PAWŁA II /  Mozaika akwarelowa

 

Justyna Talik urodziła się w 1987 roku, częstochowianka. Ukończyła Akademię im. Jana Długosza (obecnie Uniwersytet Humanistyczno-Przyrodniczy im. Jana Długosza) w Częstochowie, Malarstwo II st., Malarstwo sztalugowe -licencjat pod kierunkiem dr. Bartosza Frączka, praca magisterska pod kierunkiem dr. hab. Włodzimierza Karankiewicza. Kolejny kierunek, Malarstwo II st., Malarstwo w architekturze i urbanistyce zrealizowała na Uniwersytecie Humanistyczno-Przyrodniczym im. Jana Długosza w Częstochowie, pracę magisterską przygotowała pod opieką prof. zw. Jarosława Kweclicha.

Jest wielką entuzjastką malarstwa akwarelowego. Od jesieni 2012 roku członkiem Stowarzyszenia Akwarelistów Polskich (SAP). Przepada za tworzeniem w plenerze starając się dogonić zmieniające się światło. Szczególnie bliskie jej są tereny położone na Jurze Krakowsko-Częstochowskiej; lokacje z urzekającą wapienną oprawą. Dobrze odnajduje się na miniaturowych formatach papieru, czego niejednokrotnie dowiodła; udział w Międzynarodowym Biennale Miniatury (Częstochowa 2016 i 2018) czy w Małych Formach Plastycznych (Rzeszów 2016) oraz przede wszystkim dyplom magisterski złożony z 518 miniatur akwarelowych. Stale poszukuje nowych rozwiązań dla malarstwa akwarelowego i innych twórczych działań.

– Akceptując nieprzewidywalny charakter akwareli dostałam w zamian ogrom możliwości, jakie niesie ze sobą poruszanie się w tej technice malarskiej. Akwarele z założenia są zwiewne i delikatne, ale mogą przybrać formę bardziej zdecydowaną, a kolorystyka przeistoczyć się w nasyconą, energiczną i żywą. Dlaczego nie? Wszystko zależy od artysty. Można operować samą plamą barwną, a użyte kolory będą swobodnie łączyć się ze sobą zlewając w zupełnie nowy, ale dalej świeży i pełen oddechu odcień… o ile wiemy jak się do tego zabrać. Ja lubię te akwarele z dodatkiem kreski, w których mogę wprowadzić element rysunku porządkując tym samym przestrzeń obrazu. Maluję dosłownie wszystko, nie ograniczam się tematycznie. Swoją twórczością pragnę przybliżyć odbiorcy piękno codzienności, które często umyka nam niezauważone. Zdecydowanie najbardziej wrażliwa jestem na światło i kolor, i przeważnie te elementy są dla mnie najistotniejsze. – pisze na swojej stronie internetowej Justyna Talik.

W Muzeum przedstawia zaledwie kilka obrazów. Są one jednak wyjątkowe, zbudowane bowiem z kilkuset miniatur akwarelowych, z których każda jest indywidualną pracą o odmiennej tematyce. Całość jednocześnie komponuje się w jeden temat. Z obrazu (co widoczne jest doskonale z pewnego oddalenia) wyłaniają się portrety kobiet czy postaci zwierząt.

Justyna Talik swój artystyczny dorobek prezentowała na kilkudziesięciu wystawach w Częstochowie i wielu miastach w Polsce.

UG

Podziel się: