Turoring w podstawówce


Częstochowska SP 38 jest pierwszą polską podstawówką, która wprowadziła tutoring młodzieżowy. Społeczność placówki wspólnie tworzy nowoczesną placówkę oświatową, gdzie wszyscy czują się bezpiecznie i komfortowo.

Wdrożenie metody tutoringu, czyli innowacyjnej metody zindywidualizowanej współpracy pomiędzy nauczycielem a uczniem, możliwe było dzięki udziałowi SP 38 w ogólnopolskim projekcie „Wychować człowieka mądrego. Wprowadzenie modelu pracy wychowawczej i resocjalizacyjnej z zastosowaniem metody tutoringu szkolnego jako profilaktyki pozytywnej problemów w polskiej szkole”. Realizacja inicjatywy rozpoczęła się w 2017 roku od przeszkolenia kadry pedagogicznej w zakresie pełnienia funkcji tutora, czyli nauczyciela, który zawsze ma czas, by porozmawiać z uczniem, powiedzieć mu dobre słowo, cieszyć się z sukcesów i wspierać w niepowodzeniu. Na tym jednak nie koniec – 10-godzinne szkolenie z trenerem Instytutu Tutoringu Szkolnego przeszli również uczniowie z klas VII-VIII, którzy zobowiązali się tym samym do budowania dobrych relacji z młodszymi kolegami.

– Tutoring powstał, by kształtować u młodych ludzi nawyk porozumiewania się bez agresji i przemocy. Jego celem jest zindywidualizowanie procesu nauczania i opieki wychowawczej w szkole. Skutkiem pracy tutorów młodzieżowych jest wzmocnienie poczucia własnej wartości i wiary w siebie uczniów uczestniczących w programie – informuje trenerka Dorota Cichecka.

Dzięki wcieleniu się w rolę tutora, starsi uczniowie stali się szkolnymi przewodnikami i opiekunami pierwszoklasistów, którzy dopiero poznają zasady i reguły panujące w szkole. Ma to duże znaczenie dla tej grupy dzieci, które dopiero poznają szkolne sposoby komunikowania się. Poprawnie zbudowane relacje są dla nich ogromnych sukcesem, a aprobata i wsparcie autorytetu „starszego kolegi” to nieoceniona wartość. Jak podkreślają realizatorzy projektu, bezpieczeństwo i wewnętrzny spokój, jaki czuje dziecko pewne swojej pozycji i wartości jest niesłychanie ważne dla jego rozwoju. Szkolne korytarze początkowo są dla maluchów labiryntem słów i gestów. To tu wymieniają się spojrzeniami, nawiązują znajomości. Tutor młodzieżowy wskazuje ścieżkę, którą warto kroczyć, poda rękę, gdy „labirynt korytarzy” okaże się zbyt zagmatwany. Zajęcia z najmłodszymi podczas przerw, udział opiekunów młodzieżowych w feriach szkolnych, integracyjny wyjazd, wycieczki i wyjścia, a przede wszystkim cykliczne cotygodniowe spotkania z maluchami – to wartości płynące z zaangażowania starszych uczniów w nawiązanie relacji z młodszymi. Koledzy-tutorzy stają się pomostem między światem dorosłych a światem dziecięcym.

Na udziale w projekcie zyskują również starsi uczniowie. Dzięki podjęciu obowiązku bycia opiekunem, uczą się odpowiedzialności, co pozytywnie wpływa na budowanie życiowych wartości. Wchodzą w rolę starszego brata i starszej siostry, czują, że stali się ważni i potrzebni, co jest kluczem do prawidłowej komunikacji. Warunkiem jest jednak, aby każdy tutor młodzieżowy miał swojego tutora-nauczyciela. Wiąże się to oczywiście z dodatkową pracą pedagogów, ale – patrząc na rezultaty i entuzjazm uczniów – warto.

r

Podziel się:

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *