RADZI PSYCHOLOG – Marcin Florkowski


Czytelnik: Cierpię na bezsenność. Kładę się do łóżka i wiem już, że nie zasnę. Po prostu czuję to. Zasypianie jest dla mnie koszmarem. Wypróbowałem już chyba wszystkie sposoby na zasypianie, ale żaden mi nie pomaga na dłuższą metę. Tabletki nasenne czasem usypiają, ale nie czuję się po nich naprawdę wypoczęty. To nie to samo, co drzemka po obiedzie. Czasem zdarza mi się zdrzemnąć w dzień i jest to o wiele bardziej przyjemne niż cała noc po tabletkach. Co mi pan radzi?

Bezsenność dręczy mniej więcej co dziesiątą osobę, a jej przyczyny mogą być różne: niedomaganie serca, zaburzenia hormonalne czy depresja. Aby leczyć bezsenność konieczne jest uprzednie wykluczenie tych chorób przez lekarza. Wydaje mi się, że niektóre Pana działania mogą wpływać na pojawienie się bezsenności. Dzienne drzemki powodują często, że organizm nie potrzebuje snu wieczorem. Wtedy pojawiają się trudności w zasypianiu. Być może warto byłoby przed snem zdobyć się na wysiłek fizyczny (np. jogging), badania pokazują, że niektórym osobom zmęczenie fizyczne pomaga zasnąć. Dobrze jest także wyeliminować używki wieczorem (papierosy, alkohol, kawa). Warto wiedzieć, że samo leżenie w nocy przynieść może wypoczynek niemal tak dobry jak sen, a wiele osób, które twierdzą, że nie przespały ani sekundy przez całą noc, w rzeczywistości śpi wiele godzin, nie zdając sobie z tego sprawy.

MF

Podziel się:

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *