Prezent dla byłego dyrektora


Krzysztof Ponchała przez wiele lat piastował funkcje dyrektora częstochowskich szkół. 5 maja 2011 roku za symboliczną kwotę nabył od Urzędu Miasta Częstochowy mieszkanie w dwulokalowym segmencie, przy ul. Kołobrzeskiej 22 w Częstochowie, wraz z działką, przy ul. Wręczyckiej. Rada Dzielnicy Lisiniec kwestionuje transakcję. Uważa, że magistrat sprzedał nieruchomości niebędące własnością gminy.

Lokal o powierzchni 64,60 mkw wyceniono na 90.160 zł, a 1400 mkw przypadającego do niego gruntu na 71.700 zł. Od tych kwot Miasto udzieliło Ponchale 80-procentowej bonifikaty. A zatem były dyrektor “Traugutta” zakupił pół segmentu i działkę za niespełna 35 tys. złotych. Sprzedaż podważyła Rada Dzielnicy Lisiniec. – To rażąco niska cena za tak dobrze położony teren. Na Lisińcu działka tej wielkości kosztuje 400 tys. złotych. Ta transakcja jest niezgodna z prawem i naszym zdaniem niesie znamiona spekulacji – stwierdza przewodnicząca Rady Dzielnicy Lisiniec Barbara Kubicka. Popierają ją w tym przeświadczeniu pozostali radni dzielnicowi i mieszkańcy. – To niebywałe, by mienie publiczne sprzedawać za tak niewielkie pieniądze – mówi oburzony Mieczysław Malik.
Jednak naczelnik Wydziału Mienia i Nadzoru Właścicielskiego Małgorzata Kosin, w piśmie do przewodniczącej Kubickiej (13 lipca 2012 roku) oznajmia, że zakup i przyznany rabat były zgodne z prawem, czyli z uchwałą Rady Miasta Częstochowy z dnia 14 maja 2007 roku w sprawie lokali mieszkalnych stanowiących własność gminy Częstochowa. Stwierdza, że działki nie stanowiły mienia szkoły.
Uzasadnienie naczelnik odrzuca Rada Dzielnicy Lisiniec. – Nieruchomość 50 lat temu została wywłaszczona na cele szkolne, co wyrokiem potwierdził Naczelny Sąd Administracyjny. Uważamy, że celowego ukryto fakt sprzedaży działki. Transakcja odbyła się bez przetargu i licytacji oraz bez poinformowania Rady Dzielnicy. O sprzedaży dowiedzieliśmy się przypadkowo, interweniując w sprawie budowy wielofunkcyjnego boiska na terenie Szkoły Podstawowej nr 13 i Gimnazjum nr 13. gdzie uczy się ośmiuset uczniów. Zbycie mienia szkolnego przez gminę uniemożliwia teraz jego budowę – wyjaśnia przewodnicząca.
Budowa boiska przy SP nr 13 i Gimnazjum nr 13 była obiecana kilka lat temu. W 2009 roku na wniosek Rady Dzielnicy, przy poparciu dyrekcji szkół SP 13 i 37 oraz Gimnazjum nr 13 zlecono opracowanie dokumentacji budowy kompleksu boisk sportowych w ramach programu Orlik 2012. Później odstąpiono od zamiaru wskutek protestów emerytów, zamieszkałych w okolicy szkół. Jednym z przywódców kontestacji był dyrektor Ponchała. Do projektu powrócono w 2010 roku, ale z braku środków finansowych inwestycja nie znalazła się w budżecie na 2012 rok.
Dzisiaj Rada Dzielnicy Lisiniec domaga się od Urzędu Miasta zwołania specjalnej komisji celem zbadania prawidłowości decyzji władz samorządowych odstąpienia od budowy kompleksu boisk przy Szkole Podstawowej nr 13. Nie może też wyjść z osłupienia, jak Krzysztof Ponchała – nauczyciel, wychowawca i dyrektor – może przeciwdziałać przedsięwzięciu mającemu służyć zdrowiu dzieci i młodzieży.
UG
Do Urzędu Miasta skierowaliśmy pytania:
1. Dlaczego w 2011 roku Krzysztof Ponchała wykupił lokal mieszkalny na terenie SP nr 13, w którym miał powstać Klub Seniora?
2. Kto o tym zdecydował i jaka była kwota wykupu?
3. Dlaczego K. Ponchała wykupił udział w działce szkolnej za – jak twierdzą radni dzielnicowi – grosze?
4. Miało tam powstać boisko szkolne. Czy powodem tego, że dotąd ono nie powstało był protest zorganizowany przez p. Ponchałę i Leona Macieja?
5. Czy i kiedy to boisko będzie zbudowane?
6. Czy Miasto poczyni kroki, by sprzedaż mienia publicznego za rażąco niskie kwoty została wyjaśniona

Poniżej drukujemy odpowiedzi przesłane przez rzecznika prasowego Urzędu Miasta Częstochowy Włodzimierza Tutaja.
Zgodnie z ustawą o gospodarce nieruchomościami, Urząd Miasta prowadzi sprzedaż nieruchomości lub lokali będących własnością gminy i Skarbu Państwa. Nieruchomość, na której znajduje się budynek, o którym mowa, była własnością gminy (a nie szkoły). W takiej sytuacji, jeśli na terenie nieruchomości znajduje się lokal mieszkalny, wynajmowany na czas nieoznaczony, wówczas najemca ma pierwszeństwo w jego nabyciu. Takie wymagania spełniał pan Ponchała. Cenę lokalu wraz z udziałem w gruncie określił rzeczoznawca majątkowy wyłoniony w drodze postępowania przeprowadzonego na postawie ustawy o zamówieniach publicznych.
Przy sprzedaży została udzielona bonifikata na zasadach określonych w uchwale Rady Miasta w sprawie sprzedaży lokali mieszkalnych stanowiących własność gminy (warto przy okazji dodać, że na najbliższą sesję został wniesiony projekt uchwały autorstwa radnego Krzysztofa Świerczyńskiego zakładający jeszcze zwiększenie tych bonifikat).
Zgodnie z tą uchwałą (z 2007 r.) bonifikaty przy sprzedaży mieszkań komunalnych na rzecz najemców są udzielane w wysokości 25, 65 lub 80% – w zależności od wieku budynku (przy czym np. nie sprzedaje się lokali miejskich, których okres eksploatacji jest poniżej 15 lat). Te bonifikaty mogą być obniżone o 15%, jeżeli w ciągu 5 lat poprzedzających sprzedaż wykonano tzw. ulepszenie lokalu, podnoszące jego wartość.
Trzeba dodać, że z zapisów uchwały korzysta rokrocznie wielu mieszkańców (każdego roku sprzedaje się ok. 200-300 mieszkań komunalnych, których mieszkańcy korzystają z powyższych ulg).
W 2009 roku przy Szkole Podstawowej nr 13 miało powstać boisko wielofunkcyjne typu „Orlik”. Protest mieszkańców tamtego rejonu (podpisało się pod nim ok. 70 osób) spowodował, że projekt tego typu obiektu powstał przy ulicy Wielkoborskiej (nie został zresztą zrealizowany, ponieważ Częstochowie nie przyznano dofinansowania do kolejnego “Orlika”, a później projekt się skończył).
Budowa boiska wielofunkcyjnego wraz z bieżnią przy SP 13 była jednak nadal planowana. To zadanie miało wejść do programu “Profilaktyka poprzez sport”, ale z uwagi na diagnozę społecznych zagrożeń w danym rejonie miasta, ostatecznie zrealizowana została – w ramach tego programu – budowa boisk przy SP 31.
Boisko przy SP 13 decyzją władz miasta znalazło się jednak w projekcie budżetu miasta na rok 2013 i ma być realizowane ze środków wydziału inwestycji (koszt zakładany w projekcie to 700 tys. zł).
Ostatecznie o realizacji tej inwestycji zdecydują miejscy radni, uchwalając budżet na 2013 r.

UG

Podziel się:

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *