– Taki pasztet pozostawili po sobie były prezydent Częstochowy Tadeusz Wrona i jego zastępca Bogumił Sobuś. Mamy sytuację bez wyjścia. Grozi nam zajęcie konta przez komornika. To bardzo negatywnie wpłynie na stan miejskich finansów i wizerunek Częstochowy – mówił zastępca prezydenta Częstochowy Mirosław Soborak podczas nadzwyczajnej konferencji prasowej w piątek 21 października.
Jak podkreślił magistrat nie może się też odwołać od wyroku, gdyż nie otrzymał jeszcze jego uzasadnienia, a Rogbud nie chce negocjować z Urzędem. W trybie egzekucyjnym firma zażąda 3,8 mln zł. Kwota zawiera 1,8 miliona złotych samych odsetek z tytułu zerwanej przez miasto umowy w 2007 roku, niezapłacone faktury oraz 115 tysięcy kosztów procesowych. W międzyczasie miasto w Wydziale Gospodarczym Sądu Okręgowego w Częstochowie uzyskało wyrok (pozew z lipca 2010 r.) nakazujący Rogbudowi zapłatę na rzecz miasta 950 tys. zł. z tytułu umownej kary. Z odsetkami daje to 1,4 mln zł, co w efekcie zmniejszyło roszczenie Rogbudu do 2,4 mln zł.
Nagły, nieprzewidziany w budżecie wydatek jest konsekwencją błędnej decyzji byłego prezydenta Tadeusza Wrony. Dwukrotnie potwierdził to wyrok sądu w dwóch instancjach. Zamiast zerwać umowę z Rogbudem, miasto, choć nie było zadowolone z pracy firmy, powinno inwestycję dokończyć, a potem domagać się odszkodowania z tytułu rękojmi i gwarancji.
Pieniądze radni podczas nadzwyczajną sesję Rady Miasta 28 października uznali, że pieniądze trzeba pozyskać kosztem inwestycji drogowych.
Remont II Alei NMP kosztował według umowy 14,386 mln zł, w efekcie cena wzrosła o 2,4 mln zł.
UG