- Gazeta Częstochowska - https://gazetacz.com.pl -

PAMIĘTAJĄ O TRAGICZNIE ZMARŁYM STASZKU PYJASIE

Ale mniejsza o to. Krótkie przemówienia wieńce i kwiaty z biało-czerwonymi wstążkami. Nikt się nie wyróżnia, bo nie o to chodzi. Bo nam chodzi o pamięć o Staszku. Zaduma i modlitwa. W tym czasie przychodzi mi na myśl, czym była Jego śmierć. Początkiem. Bo ona spowodowała „czarne marsze” i bunt nas wówczas młodych przeciwko ówczesnej czerwonej i krwawej władzy. Mało jej było w Wyklętych krwi, mało w 1956 Poznań, potem Pomorze 1970, Radom 1976. Zabrali się za kwiat młodzieży polskiej. Przekroczyli granice tolerancji. Powiedzieliśmy wówczas dosyć. Było nas wielu, wielu już z tych lat nie żyje i pamiętamy o nich .Chwała wam Krakusy zawsze na was w tej kwestii można liczyć.
Pisząc to, proszę was miłe Krakusy. 6 czerwca 2019 roku mija 40 lat od wizyty Jana Pawła II na Błoniach. Niech może wreszcie powróci krzyż. Krzyża przecież nie zastąpi się martwym kamieniem. Jesteśmy winni naszym wielkim rodakom i Staszkowi bo on tego nie dożył. I tym, którzy wtedy na błoniach flagą puszczoną w powietrze wzywali naród do buntu przeciw czerwonej zarazie symbolami nam tak bliskimi – flagą z Orłem w Koronie i Polski WALCZĄCEJ.

JAROSŁAW PRACLEWSKI
Działacz opozycji

JAROSŁAW PRACLEWSKI

Podziel się: