W 2018 roku w miejscu zdewastowanej fontanny na Promenadzie Niemena miał powstać wodny plac zabaw dla dzieci. Tak przed wyborami samorządowymi, w maju 2018 roku, obiecywała radna SLD Małgorzata Iżyńska. Ale jak dotąd, nic tej w sprawie się nie zadziało. Resztki fontanny nadal straszą, a dzieci nadal nie mają gdzie się pobawić i odpocząć.
Zgliszcza po fontannie od dawna niepokoją mieszkańców Częstochowy. I nadal niepokoją, bo obiecywany przez radną SLD Małgorzatę Iżyńską i prezydenta Krzysztofa Matyjaszczyka wodny plac zabaw dla dzieci to na razie czcze marzenia.
W maju 2018 roku radna Małgorzata Iżyńska w ramach kampanii wyborczej fotografowała się na miejscu zdewastowanej fontanny na Promenadzie Niemena i deklarowała, że jeszcze w tym roku (tzn. 2018) zostanie wybudowany tu piękny wodny plac zabaw dla dzieci. Na portalu wczestochowie.pl, podkreślano, że plac powstanie właśnie z inicjatywy radnej Iżyńskiej, która, jak napisano w artykule: „pierwszy wniosek do budżetu miejskiego w tej sprawie złożyła już cztery lata temu”. No cóż, wnioski i obietnice złożone, radna wybrana, a wykonania deklaracji wyborczej brak.
Co więcej, plany rychłego wybudowania wodnego placu zabaw potwierdził także zastępca prezydenta Częstochowy Mirosław Soborak. W odpowiedzi, z dnia 24 maja 2018 roku, na interpelację ówczesnej radnej PiS Anny Majer, dopytującej o przyszłość zaniedbanego miejsca i zniszczonej fontanny, napisał, że „Wydział Inwestycji i Zamówień Publicznych zlecił wykonanie programu funkcyjno-użytkowego pn. „Wodny plac zabaw dla dzieci na promenadzie Niemena”, który przewiduje m. im. rozbiórkę starej fontanny i budowę w jej miejscu tzw. wodnego palcu zabaw.” Jak dodał w piśmie, procedura przetargowa została już rozpoczęta.
Anna Majer, mimo iż aktualnie nie piastuje funkcji radnej, nadal żywo reaguje na problemy mieszkańców, którzy zwracają się do niej o pomoc. Tak też jest i w sprawie placu. Anna Majer, po ponownej interwencji mieszkańców Tysiąclecia, 9 lipca br., wystosowała pismo do prezydent Matyjaszczyka, w którym podkreśliła, z mieszkańcy mówią wprost, że czują się oszukani. Poprosiła też o wyjaśnienia: co dzieje się w sprawie przetargu na dane zadnie, dlaczego trwa to tak długo i czy nadal w budżecie miasta są zarezerwowane środki na budowę wodnego placu zabaw dla dzieci na Promenadzie Niemena?
.
UG
Komentarz Anny Majer do odpowiedzi magistratu na jej pismo..
Bardzo szybka i niestety nic nie wnosząca odpowiedź Urzędu Miasta Częstochowy dot. wodnego placu zabaw.
Z pisma poniżej zrozumiałam, że:
długo trwała praca nad wyłonieniem wykonawcy i zakończyła się FIASKIEM. Dlaczego? Dlatego, że albo się nikt nie zgłasza, albo jest za drogo…
Ale jak to? Miasto przecież nie funkcjonuje w próżni, musi znać realia rynku, uwarunkowania gospodarcze, swoje własne możliwości budżetowe i sytuację pracowników! Rozumując tym tokiem, nie da się przeprowadzić żadnej inwestycji!
wszystkie dotąd poczynione „starania” są już nieaktualne … bo zmieniła się … KONCEPCJA! Wpłynął wniosek na „Odnowę Promenady”…
Skoro koncepcja się zmieniła… to czekamy i monitorujemy sprawę rewitalizacji Promenady i budowy wodnego placu zabaw
Mamy nadzieję, że tym razem działania UM zakończą się wyłonieniem wykonawcy, a kwoty zarezerwowane w budżecie Miasta na realizację tego zadania okażą się do udźwignięcia dla budżetu i realnie odzwierciedlą koszty takiej inwestycji
Nie wyobrażam sobie, aby podobna sytuacja mogła się powtórzyć z podobnych powodów w przyszłym roku!
URSZULA GIŻYŃSKA