Niemiecka młodzież w krzepickim liceum


W dniach od 12 do 17 września br. odbyła się rewizyta niemieckiej młodzieży z Geschwister Scholl Schule w Zespole Szkół w Krzepicach w ramach projektu „Zachować pamięć” realizowanego przez Zespół Szkół w Krzepicach i Starostwo Powiatowe w Tübingen.

Projekt obejmuje poznanie prawdy historycznej dotyczącej napaści Niemiec na Polskę w 1939 roku i okresu okupacji niemieckiej wraz z jej skutkami holokaustu, faszyzmu, nazizmu, ich odniesieniem do teraźniejszości. Wszyscy uczestnicy znali się z poprzedniej majowej wizyty krzepickich licealistów w Niemczech. Osobą koordynującą i prowadzącą projekt ze strony polskiej był nauczyciel języka niemieckiego krzepickiego liceum p. Ewelina Łyźniak oraz zespół nauczycieli języków obcych.
Pierwszego dnia przedstawiliśmy naszym niemieckim kolegom ogólne informacje o naszym mieście. Podczas gry miejskiej uczniowie poszukiwali odpowiedzi na wiele pytań dotyczących historii Krzepic. Uczniowie liceum na bazach opowiadali o synagodze żydowskiej, kirkucie, zamku, kościele, rynku itp. Po powrocie delektowali się różnymi gatunkami herbat podczas Teeparty i rozmawiali na temat szkolnictwa, rodziny, czasu wolnego i religii.
Następny dzień 13.09 rozpoczęliśmy od śmiesznych animacji językowych: „sałatki owocowej” i malowania portretów. Oba zadania przyniosły wiele zabawy, pozytywnej energii. Poznawaliśmy jak postrzegają nas inni uczestnicy.
Następnie przeprowadzono warsztat dotyczący polskich bohaterów wojennych. Wszyscy uczestnicy w grupach poszukiwali w internecie informacji na temat Maksymiliana Kolbego, Ireny Sendlerowej, Witolda Pileckiego, rodziny Ulmów z Markowej, Janusza Korczaka. W grupie prezentowali zdobyte informacje.
Następnie opowiedzieliśmy naszym niemieckim kolegom o naszej szkole. Oprowadziliśmy ich po całym budynku oraz uczestniczyliśmy z nimi w jednej lekcji. Było to dla nich ciekawe porównanie. Wiedzę o naszym kraju przekazaliśmy na podstawie kolorowych map.
Porównywaliśmy ceny wybranych produktów. Tworzyliśmy słowniczek polsko – niemieckich wyrazów. Okazało się, ze oba języki mają wiele podobnych wyrazów.
Po pysznym obiedzie obejrzeliśmy film „Płonąca granica” traktujący o pierwszych dniach wojny na naszym terenie. Z p. Romualdem Cieślą spacerowaliśmy śladami zbrodni nazistowskich po naszym mieście. Zobaczyliśmy celę w byłym niemieckim komisariacie (obecnie Dom Kultury), dowiedzieliśmy się co się znajdowało na miejscu obecnego Ośrodka Zdrowia, usłyszeliśmy o zwyczajach, obrzędach krzepickich żydowskich rodzin, podziwialiśmy historię opowiedzianą na drzwiach krzepickiego kościoła. Wyjaśniliśmy niezwykłość żeliwnych macew na krzepickim kirkucie. Pan Cieśla pokazał nam album zdjęć pochodzący z 1918r. i opowiedział wiele różnych wstrząsających historii. Byliśmy też z wizytą u burmistrza miasta.
Wieczorem sprawdziliśmy przekazaną przez nas przedpołudniem wiedzę naszych niemieckich kolegów na temat Polski w quizie. Łamaliśmy sobie języki w łamańcach językowych co przysporzyło dużo śmiechu. Nauczyliśmy naszych kolegów tańca belgijskiego.
14 września wybraliśmy się do Częstochowy. Uświadomiliśmy naszym niemieckim rówieśnikom znaczenie religii i kultu Czarnej Madonny. W grupach językowych zwiedziliśmy klasztor z uwzględnieniem aspektu wojennego. Następnie uczestnicy projektu zobaczyli wystawę w Muzeum Żydów w Częstochowie pt. „Żydzi Częstochowianie”, która przybliżyła im obraz życia społeczności żydowskiej przed wojną oraz ich wojenny dramat. Następnie uczniowie zwiedzili Muzeum w Mokrej oraz pomnik upamiętniający bohaterów bitwy pod Mokrą. Po powrocie przygotowywaliśmy się do wizyty w Muzeum Auschwitz – Birkenau. Przytoczyliśmy relacje świadków dotyczące czasów wojny z okolic Zimnowody i Parzymiech. Opowiedzieliśmy o obozie pracy przymusowej w Parzymiechach i losach ludzi. Wzruszające historie opowiedział p. Władysław Kasprzak.
15 września rozpoczęliśmy jednodniowy pobyt studyjny w Muzeum Auschwitz – Birkenau, zwiedziliśmy były nazistowski obóz koncentracyjny Auschwitz – Birkenau oraz uczestniczyliśmy w warsztatach dotyczących dokumentacji obozowej. Wieczorem pojechaliśmy do Krakowa. W blasku świateł Wawel, smok Wawelski, krakowski rynek i nadwiślański brzeg prezentowały się pięknie.
16 września program był równie intensywny i wyczerpujący, ale dostarczył wiele niezwykłych wrażeń i niezapomnianych informacji. Dzień rozpoczęliśmy od zwiedzenia żydowskiej dzielnicy Krakowa – Kazimierza. Przewodnik bardzo ciekawie opowiadał o żydowskiej społeczności. Widok krzeseł na Placu Bohaterów Getta wstrząsnął nami. Otóż ustawiono na nim wykonane z żeliwa i brązu 33 krzesła-pomniki i 37 zwykłych krzeseł, na których może usiąść każdy. Mają symbolizować tragedię dawnych mieszkańców placu, ludzi, po których zostały puste krzesła. A stoją one w rzędach, tak jak w rzędach stali mieszkańcy getta na apelu, czekają na swoich właścicieli.
Ciekawym miejscem okazała się również „Apteka pod Orłem”, oddział Muzeum Historycznego Miasta Krakowa. Była to jedyna apteka w getcie krakowskim w Podgórzu w czasie okupacji hitlerowskiej Krakowa. Prowadził ją Tadeusz Pankiewicz, jedyny Polak mieszkający w granicach getta, od początku do końca jego istnienia. Apteka była konspiracyjnym miejscem aprowizacyjnym, pomocowym i kontaktowym dla Żydów mieszkających w getcie. Tadeusz Pankiewicz otrzymał medal Sprawiedliwy Wśród Narodów Świata, który mogliśmy podziwiać w aptece.
Największe wrażenie wywarła wystawa “Kraków – czas okupacji 1939–1945″, która mieści się w dawnym budynku administracyjnym Fabryki Emalia Oskara Schindlera przy ul. Lipowej 4. Wystawa ukazuje tragedię wojny w wymiarze indywidualnym i zbiorowym, ale też codzienność okupowanego Krakowa, utrwaloną w zwykłych przedmiotach, fotografiach, gazetach, dokumentach osobistych i urzędowych. Wystawa została zrealizowana przy użyciu środków wykraczających poza ramy tradycyjnej ekspozycji muzealnej. Scenograficzne rekonstrukcje autentycznych przestrzeni miejskich są zderzone z instalacjami rzeźbiarskimi, metaforycznie ujmującymi historię wojennego Krakowa. Widz wędruje przez miasto: idąc wybrukowanymi ulicami wchodzi do fotografa, autentycznego fotoplastykonu działającego niegdyś przy ulicy Szczepańskiej, wsiada do tramwaju, przez okna którego ogląda film z życia miasta, przechodzi przez ciasny labirynt getta ze znajdującym się w nim mieszkaniem żydowskim, by potem wraz jego mieszkańcami znaleźć się w obozie w Płaszowie. U fryzjera podgląda zamach na Koppego, a za chwilę, przez okno mrocznej piwnicy, obserwuje uliczną łapankę. W końcu, w ufortyfikowanym mieście, oczekuje na wkroczenie Armii Czerwonej. W 45 przestrzeniach wystawienniczych przeszłość Krakowa została wykreowana w taki sposób, by każdy ze zwiedzających mógł bezpośrednio dotknąć historii, poczuć emocje mieszkańców miasta okresu wojny. Rozbudowane multimedia (30 interaktywnych stanowisk z monitorami dotykowymi, 70 ścieżek dźwiękowych, 15 wideoprojektorów), tworzą nowoczesną i atrakcyjną dla widza formę przekazu muzealnego.
Po południu nastał upragniony czas wolny. Zwiedzaliśmy rynek, sukiennice, kościół Mariacki, delektowaliśmy się kawą i zakupami. W godzinach wieczornych wróciliśmy do Krzepic.
Ostatniego dnia pobytu dzieliliśmy się naszymi wrażeniami, spostrzeżeniami, refleksjami na temat obejrzanych miejsc. Przelaliśmy swoje uczucia na papier. Następnie wzięliśmy udział w warsztatach poprowadzonych przez p. Izabelę Meyza, pracownika „Forum Dialogu”. Dotknęliśmy kwestii tożsamości, tego jak nasza historia ją kształtuje. Zastanawialiśmy się jak to jest należeć lub być wykluczonym z jakiejś grupy. Omawialiśmy kwestię dyskryminacji. Przeszliśmy do historii Augusta Landmessera, który na zdjęciu jako jedyny z tłumu nie salutował Hitlerowi w 1936 r. Był to punkt wyjścia do rozmowy o reagowaniu na niesprawiedliwość, dyskryminację, roli świadka w historii. Każdy z nas jest świadkiem obecnych wydarzeń, które kiedyś będą należały do historii. Każdy z nas może w różny sposób reagować.
Ostatnim etapem była ewaluacja spotkania. Uczestnicy dzielili się swoimi pozytywnymi i negatywnymi opiniami lub rzeczami wymagającymi poprawki. Na koniec uzupełnialiśmy Freundehefte, zapisywaliśmy podstawowe informacje, kontakty. Ok. godz. 15.15 pożegnaliśmy się.
Wymiana młodzieży była okazją do wzajemnego poznania kultury, zwalczania stereotypów, nawiązywania kontaktów, przyjaźni, rozwijania umiejętności językowych. Głównym sponsorem wymiany młodzieży jest organizacja Polsko Niemiecka Współpraca Młodzieży, Starostwo Powiatowe w Kłobucku oraz Urząd Miasta i Gminy Krzepice.
Na podstawie przeprowadzonej ewaluacji wśród uczestników i osób prowadzących i koordynujących projekt zarówno Landratsamt Tübingen, Geschwister Scholl Schule i Zespół Szkół w Krzepicach wyraziły chęć dalszej współpracy.

r

Podziel się:

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *