MIEJSKA GALERIA SZTUKI. Dyrektor MGS nie udało się zwolnić pracownika. Sąd przywrócił go do pracy


Problemy związane z Miejską Galerią Sztuki w Częstochowie przedstawialiśmy już dwukrotnie, teraz ponownie wracamy do tej kwestii. Cóż takiego się dzieje, że szacowna, miejska instytucja kultury staje się „gorącym” tematem dla dziennikarza? Otóż na podstawie wydarzeń rozgrywających się w tym przybytku kultury można prześledzić co najmniej dwa mechanizmy nadużycia władzy. Pierwsze nadużycie polega na wprowadzeniu i utrzymaniu na stanowisku „swojego” człowieka, drugie zaś – na eliminacji niewygodnego człowieka.

Stanowisko dla „swojego”

Pisaliśmy już o nieprawidłowym powołaniu dyrektora Miejskiej Galerii Sztuki w numerze 13 (1320) z 29.03.2018. Przypomnijmy krótko: Naczelny Sąd Administracyjny wskazał, że konkurs na kandydata na dyrektora MGS przeprowadzono z naruszeniem prawa, w związku z tym unieważnił zarządzenie Prezydenta Miasta powołujące p. Annę Paleczek-Szumlas na to stanowisko. Przy okazji publikacji artykułu zwróciliśmy się z pytaniem do Urzędu Miasta o zastosowanie się do werdyktu Sądu. Otrzymaliśmy informację o rozpoczęciu działań odwołujących dyrektora MGS. Rzeczywiście 28 maja 2018 roku zarządzeniem Prezydenta odwołano z funkcji dyrektora p. A. Paleczek-Szumlas. Co ciekawe odbyło się to bez kłopotliwego nawiązania do wyroku Sądu, a jedynie na podstawie rezygnacji ze stanowiska, którą zainteresowana złożyła wcześniej na ręce Prezydenta. Co jeszcze ciekawsze – kolejnym zarządzeniem Prezydent ponownie powierzył Paleczek-Szumlas obowiązki dyrektora. Ktoś nie znający okoliczności tej sytuacji może doprawdy poczuć się zakłopotany, bo jak to w końcu jest: nie chce/chce, rezygnuje/przyjmuje, tymczasem, tak naprawdę ten taniec „nie chcenia” i „chcenia” jest po prostu kpiną z wyroku Sądu i świadczy o arogancji władzy.
W odpowiedziach na interpelacje i zapytania radnych Prezydent tłumaczył, iż Naczelny Sąd Administracyjny dokonał wyłącznie „interpretacji przepisów prawa dotyczących procedury konkursowej zawartych w ustawie o organizowaniu i prowadzeniu działalności kulturalnej” (cytat z pisma Urzędu!). Prezydent i jego urzędnicy nie są więc najwidoczniej świadomi, że to właśnie NSA swoim wyrokiem jasno precyzuje jak należy stosować przepisy prawa w procedurze konkursowej i w jaki sposób w demokratycznym państwie mają być realizowane wybory przedstawiciela załogi (które w przypadku Galerii zostały zostały przeprowadzone niezgodnie z prawem, co orzekł Sąd). Nie jest to zatem pewna „interpretacja”, tylko dokładne wskazanie obejścia prawa zastosowanego przez Prezydenta i podległe mu służby oraz określenie obowiązujących wytycznych, do których zawsze należy odnosić się w celu rozstrzygnięcia podobnych kwestii. Miejscy urzędnicy mogliby znać przynajmniej tak podstawowe fakty.
Po drugie: Urząd Miasta poinformował Gazetę, że zarządzenie Prezydenta „w sprawie powołania komisji konkursowej do przeprowadzenia konkursu na kandydata na stanowisko dyrektora Miejskiej Galerii Sztuki w Częstochowie oraz ustalenia regulaminu określającego szczegółowy tryb pracy komisji konkursowej, a także odpisy protokołów z posiedzeń komisji konkursowej podlegały kontroli Wydziału Nadzoru Prawnego Śląskiego Urzędu Wojewódzkiego. Wojewoda nie stwierdził nieprawidłowości w powyższym zakresie.”
Gazecie udostępniono odpowiedź Urzędu Wojewódzkiego w Katowicach na wniosek: pytanie publiczne o udostępnienie materiałów z kontroli przeprowadzonej w związku z procedurą konkursową. Otóż, otrzymano informację, że Wydział Nadzoru Prawnego Śląskiego Urzędu Wojewódzkiego Wojewoda Śląski nie przeprowadził kontroli w zakresie legalności powołania komisji konkursowej oraz ustalenia regulaminu określającego tryb pracy komisji. Działanie UW ograniczyło się do oceny legalności samego zarządzenia Prezydenta i ponieważ „nie zaistniały przesłanki będące podstawą do stwierdzenia nieważności tego zarządzenia, w sprawie nie został wydany żaden akt nadzoru.” Zapytać należy, dlaczego Prezydent Miasta poprzez swoich przedstawicieli używa argumentu, który mija się z prawdą?
Odpowiadamy z całą mocą: p. Anna Paleczek-Szumlas, osoba, która miała zamiar kandydować na stanowisko dyrektora unieważniła prawidłowo przeprowadzone przez załogę głosowanie, eliminując wybraną przez pracowników osobę do komisji konkursowej i przedstawiając w zamian kogoś innego. Czyż takie postępowanie nie zasługuje na miano nieetycznego? Jest to naruszenie standardów demokratycznych i zasad związanych z procedurą konkursową. Zwrócił na to uwagę Naczelny Sąd Administracyjny w sentencji wyroku. NSA bowiem wyraźnie wskazał kto ingerował w procedurą konkursową. Inną sprawą jest zgoda Prezydenta na takie działania dyrektor. Był on poinformowany o całej sytuacji, a mimo to nie zareagował w sposób właściwy.
Pytamy dlaczego Prezydent nie interweniował w tak skandalicznej sprawie?

Eliminacja „niewygodnego”

Aby zrozumieć pewien sposób działania władzy w tym przypadku, niezbędne jest przedstawienie historii zwolnienia z pracy w Miejskiej Galerii Sztuki Zbigniewa Jurgielewicza. W styczniu 2016 dyr. Anna Paleczek-Szumlas zwolniła swojego zastępcę ds. administracyjno-technicznych Zbigniewa Jurgielewicza. Pretekstem do pozbawienia p. Jurgielewicza posady było przedostanie się do magazynów Galerii wody z pękniętej rury wodociągowej znajdującej się na zewnątrz budynku. Zarzucono mu brak wykonywania przeglądów technicznych rury, która znajduje się pod powierzchnią ziemi.
Luty 2016 :Pan Jurgielewicz odwołał się do Sądu Pracy
Listopad 2016: Pierwszy wyrok przywracający p. Jurgielewicza do pracy w Rejonowym Sądzie Pracy w Częstochowie. Był to wyrok nieprawomocny, drugiej stronie przysługiwała możliwość odwołania. Sąd w tym przypadku nie rozpatrywał meritum sprawy (pękniętej rury i możliwości kontrolowania jej stanu), ale rozpatrywał formalną poprawność zwolnienia z pracy odwołując się do ówczesnego statutu MGS, a w szczególności do następującego zapisu: Dyrektor powołuje i odwołuje zastępcę dyrektora do spraw administracyjno-technicznych w uzgodnieniu z organizatorem.”. Sąd uznał, że dyrektor nie dopełniła odpowiednich uzgodnień z Organizatorem, tj. Urzędem Miasta Częstochowy i tym samym uznał wypowiedzenie za nieprawidłowe.
Grudzień 2017: Anna Paleczek-Szumlas odwołuje się od wyroku Sądu pierwszej instancji do Sądu Okręgowego.
Kwiecień 2017: Sąd Okręgowy: kieruje sprawę do Sądu pierwszej instancji z nakazem rozpatrzenia jej meritum (czyli odpowiedzialności za pęknięcie rury wodociągowej).
Styczeń 2018: Sąd Rejonowy przywraca Pana Jurgielewicza do pracy w MGS, stwierdzając, że obciążenie go winą za pęknięcie rury, a w konsekwencji przedostanie się wody do magazynów Galerii, było bezpodstawne. Wyrok jest nieprawomocny.
Luty 2018: Anna Paleczek-Szumlas odwołuje się ponownie od wyroku Sądu pierwszej instancji do Sądu Okręgowego.
Czerwiec 2018: Sąd Okręgowy potwierdza wyrok Sądu pierwszej instancji, przywracający p. Jurgielewicza do pracy w MGS, i tym samym go uprawomocnia.
Sądowa walka Jurgielewicza o sprawiedliwość trwała blisko 2,5 roku.Ostatecznie wyrok sądu ujawnił absurdalność pretekstu zwolnienia go z pracy. Podkreślić należy, że wypowiedzenie otrzymał człowiek, który pracował w Galerii 25 lat. Od Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego otrzymał odznakę honorową „Zasłużony dla Kultury Polskiej”. Swoimi działaniami zdobył szacunek i uznanie współpracowników i wielu osób ze środowiska artystycznego. Po jego zwolnieniu ponad 30 artystów, nie tylko częstochowskich, wystąpiło do Naczelnika Wydziału Kultury i Prezydenta miasta z pismami wyrażającymi swój głęboki niepokój, a nawet i sprzeciw, co do sposobu pozbawienia pracy p. Jurgielewicza.

Zmiany w statucie MGS

Kolejnym epizodom w dziejach zmagań sądowych Zbigniewa Jurgielewicza towarzyszyły wydarzenia, które skłaniają do zastanowienia nad sposobami działania władz miasta.
Miesiąc po pierwszym wyroku (nieprawomocnym, ale przywracającym p. Jurgielewicza do pracy) złożony został projekt uchwały Rady Miasta, dotyczący zmian w statucie Miejskiej Galerii Sztuki. Projekty zmian zaproponowano również w trzech innych instytucjach kultury: Projekty poddano pod głosowanie w dniu 22.12.2016r. na XXXIII Zwyczajnej Sesji Rady Miasta. O ile zaproponowane zmiany w statutach Teatru, Gaude Mater i MDK były niewielkie i wręcz kosmetyczne, to zmiana w statucie MGS była bardzo poważna. Usunięto ze statutu stanowisko zastępcy dyrektora oraz wszystkie zapisy dotyczące tej funkcji Przeciwko tej zmianie w statucie MGS zaprotestowali radni opozycji. Proponowane zmiany w statucie MGS naruszały jednolitość statutów instytucji kultury i sprawiły, że w kwestii zarządzania tą instytucją obowiązują obecnie zupełnie inne zasady niż w pozostałych instytucjach. Posłużmy się przykładami: Muzeum Częstochowskie: „§ 8. 1. Dyrektor zarządza Muzeum przy pomocy zastępcy dyrektora. 2. Dyrektor powołuje i odwołuje zastępcę dyrektora w uzgodnieniu z organizatorem; Teatr: „§ 7. 1. Dyrektor zarządza Teatrem we współpracy z zastępcą dyrektora do spraw artystycznych oraz głównym księgowym. 2. Dyrektor powołuje i odwołuje zastępcę dyrektora do spraw artystycznych w uzgodnieniu z organizatorem;
Projekt zmian w statucie MGS poddawano pod głosowanie trzykrotnie: 22.12.2016, 12.01.2017, 23.02.2017. Został przyjęty przez Radę Miasta dopiero w lutym 2017 – wcześniej radni opozycji blokiem stanęli przeciwko i wówczas udało się je odsunąć w czasie. Zadziwia w tej całej historii determinacja Urzędu, aby zmianę wprowadzić oraz zastanawia to, że podstawowa transformacja dotyczyła akurat punktów związanych z istnieniem stanowiska zastępcy dyrektora w MGS.
Niestety, Sąd Okręgowy w kwietniu 2017 r. nie uprawomocnił wyroku przywracającego p. Jurgielewicza do pracy, ale pomimo zatwierdzonych zmian w statucie stanowisko z-cy dyrektora funkcjonowało czynnie w strukturach MGS do czerwca 2018 r. Można zapytać: czy wprowadzenie poprawki miało służyć usprawnieniu funkcjonowania instytucji, czy też raczej uniemożliwieniu powrotu do pracy p. Jurgielewiczowi? Dlaczego też w tej sprawie trzykrotnie trudzono Radę Miasta, z czego wynikała konieczność i waga tej kwestii?

Zmiana Regulaminu Organizacyjnego MGS

Kolejnym wydarzeniem z czasu pomiędzy kolejnymi rozprawami, pozornie z procesem sądowym niezwiązanym, była zmiana Regulaminu Organizacyjnego MGS. Otóż w strukturze Galerii zlikwidowano stanowisko ds. administracyjno-technicznych (przed zwolnieniem zajmowane przez p. Jurgielewicz), pozbawiając w ten sposób instytucje gospodarza, absolutnie wbrew zdrowemu rozsądkowi. Wszystkie obowiązki składające się na to stanowisko zostały rozproszone po różnych działach, nie gwarantując w ten sposób należytego administrowania Galerią. Zmiany w Regulaminie zdecydowanie negatywnie zaopiniował Związek Zawodowy Solidarność, wskazując, iż służą one nie dobru instytucji, ale przede wszystkim są kolejnym działaniem mającym na celu zablokowanie powrotu do pracy p. Jurgielewicza. Regulamin Organizacyjny MGS zmieniono w dzień po prawomocnym wyroku sądu przywracającym p. Jurgielewicza do pracy w MGS.

Przedstawione tu wydarzenia są dramatem jednego człowieka pracującego uczciwie i z poświęceniem, człowieka bardzo skrzywdzonego, pozbawionego pracy pod absurdalnym pretekstem. I znowu należy zapytać gdzie tu dobro instytucji, jakie interesy przyświecały wszystkim powziętym działaniom, czy nie mamy w tym przypadku do czynienia z nadużyciem władzy? Będziemy się również przyglądać w jaki sposób p. Anna Paleczek-Szumlas stosuje się do wyroku Sądu, jak wypełnia jego werdykt.

Te dwie historie: wprowadzenia i utrzymania na stanowisku oraz eliminacji skłaniają do refleksji nad sprawami zasadniczymi, a mianowicie nad sposobami sprawowania władzy w mieście, prowokują pytania o standardy demokratyczne, lub ich brak, o przestrzeganiu prawa, bądź naginaniu prawa, czy nawet łamaniu prawa, a w takiej sytuacji zaczyna się myśleć o kompletnym bezprawiu.

R

Podziel się:

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *