Lokalna historia wojskowości


W Ośrodku Promocji Kultury „Gaude Mater” miała miejsce promocja książki Lecha Mastalskiego „7. Dywizja Piechoty. 1918-1939”. Publikacja dotyczy częstochowskich akceptów funkcjonowania jednostki.

– Napisać taką monografię jest bardzo ciężko, w szczególności, że w naszym mieście trudno o konkretne źródła, bo zostały zniszczone bądź wywiezione. Większość informacji zebrałem w Centralnym Archiwum Wojskowym, które ostatnio zamknięto. Spędzałem w nim po dziesięć godzin dziennie, z półgodzinną przerwą – mówi autor.
Historyk podkreśla, że okres dwudziestolecia międzywojennego jest dla niego pięknym czasem polskiej wolności. – Międzywojnie mnie zachwyca, bo tylko wtedy mieliśmy szansę, w XX wieku, sami sobą rządzić. I wyszło to wyśmienicie. Nie ma co porównywać obecnego stanu polskiego państwa i wojskowości z ówczesnym. To byli ludzie, dla których patriotyzm był jak wiara w Boga – podkreśla Mastalski.
Przyznaje też oddanie ideom Piłsudskiego. – „Ja mogę rozmawiać ze Stalinem tylko z rewolwerem w kieszeni.” Tak mówiono o Marszałku. I ja się z tym w pełni zgadzam, mam podobny typ natury. Jestem impulsywny i nie poddaję się naciskom. Na stadionie sportowym nie potrafiłbym okiełznać emocji.
I tą swoją niezłomność w odkrywaniu pięknych kart polskiej wojskowości Lech Mastalski pokazuje również w swojej najnowszej książce.
Spotkanie poprowadził redaktor Janusz Pawlikowski.
Oprawę muzyczną zapewnili Oskar Kucharski (trąbka) z Zespołu Szkół Muzycznych w Częstochowie oraz prof. Tomir Kaczmarek (fortepian).

TD

Podziel się:

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *