JÓZEF CHEŁMOŃSKI (1850 – 1914)


Przebywali w Częstochowie

Artysta – malarz. Urodzony 6.11.1850 w Boczkach k. Łowicza. W latach dziecięcych był pod opieką babki mieszkającej w Łowiczu. Po ukończeniu w 1867 szkoły realnej w Warszawie, uczył się w Szkole Rysunkowej także w Warszawie i pracowni artystycznej Wojciecha Gersona malarza, historyka i teoretyka sztuki, którego po latach Chełmoński wspominał z uwielbieniem. Wyjazd do Monachium na studia zawdzięczał M. Gerymskiemu i J. Brandtowi. Tam powstały obrazy: “Pocztarek”, “Przed karczmą”, “W stajni”, “Sprawa u wójta”. Po powrocie do kraju mieszkał w Warszawie. Jego malarstwo nie budziło zainteresowania, toteż C. Godebski, chcąc mu pomóc, opublikował w “Gazecie Polskiej” życzliwe opinie na temat jego twórczości i zachęcał do wyjazdu do Francji. Będąc w Paryżu w bardzo krótkim czasie uzyskał Chełmoński sławę i znaczenie, a co za tym idzie źródło stałych dochodów. Z jedną z firm paryskich zawarł umowę, mocą której wszystkie jego prace były przez tę firmę kupowane. W wydanym albumie pokazano najlepsze prace malarza, jak: “Karczma”, “Powrót z jarmarku”, “Polowanie”, “Zamieć w nocy”, “Czwórka”, “Stadnina”, “Postój Kozaków”, “Posłaniec”, które obejmowały okres 1876 – 1880. Tęskniąc za krajem wrócił w 1889 osiadając w Kuklówce pod Grodziskiem, prowadząc samotny tryb życia, w której zmarł 6.04.1914. Obrazy Chełmońskiego były wystawiane w Berlinie, Monachium, San Francisco i Lwowie. Zawsze otrzymywał najwyższe odznaczenia. Wiele jego płócien znajduje się w zbiorach H. Modrzejewskiej w Ameryce. W 1924 sprowadzono z Paryża do Warszawy 17 obrazów, które wystawiono w Salonie Sztuki, m.in. “Babie lato”, “Targ na konie”, “Przed zajazdem”, “Napad wilków” i inne. Był Chełmoński najznakomitszym polskim pejzażystą. Prócz malarstwa uprawiał z powodzeniem grafikę (litografię). W kwietniu 2001 miała miejsce wystawa monograficzna w Muzeum Literatury w Warszawie, poświęcona życiu i twórczości Józefa Chełmońskiego.
Okoliczności pobytu Józefa Chełmońskiego w Częstochowie. Kilka słów wprowadzenia. Na przełomie XIX i XX wieku pielgrzymowanie indywidualne i zorganizowane (kompanie) do sanktuarium jasnogórskiego w Częstochowie przybrało charakter masowy. Każdy, kto przebywał na Jasnej Górze pragnął utrwalić ten pobyt pamiątką dla siebie i ewentualnie upominkiem dla najbliższych. Asortyment wyłożonych w kramach, znajdujących się wokół klasztoru, był szeroki, ale na ogół miernej jakości. Około 1890 r. liczba kramów wynosiła 500 obiektów. Najczęściej i najchętniej był nabywany wizerunek Matki Boskiej Częstochowskiej na obrazach (dla potrzeb kościoła) i obrazkach dla pątników. Były to wizerunki drukowane techniką zwykłą i litograficzną, rzadziej stalorytniczą w Warszawie, Krakowie, ale także w Pradze, Wiedniu i Monachium. Malowano też w licznych pracowniach częstochowskich. Z uwagi na bardzo zróżnicowany poziom artystyczny ojcowie paulini postanowili stan ten zmienić. Przy okazji uroczystości 300. rocznicy urodzin o. Augustyna Kordeckiego, jesienią 1903 r. zaproszono na Jasną Górę wybitnego malarza Józefa Chełmońskiego, aby wykonał wierne kopie cudownego obrazu, które miały stanowić wzór dla malarzy trudniących się zawodowo tworzeniem kopii do celów handlowych. Malarzowi stworzono dogodne warunki do pracy, organizując tymczasową pracownię w skarbcu jasnogórskim, umieszczając w niej oryginał obrazu. W przewodniku po skarbcu jasnogórskim, autorstwa dr. W. St. Turczyńskiego z 1926 umieszczono fotografie dwóch kopii wykonanych przez J. Chełmońskiego: jedną, wyobrażającą wizerunek Matki Bożej z koroną w bogato ozdobnej sukience, drugą – jako ikonę z imitacją złotej aureoli nad głową Matki i Dzieciątka. Na Zaciszu ma J. Chełmoński dość długą ulicę biegnącą od Piastowskiej, przecinającą ulice trzech polskich kompozytorów: Chopina, Moniuszki i Paderewskiego.

ROMAN WINIAREK

Podziel się:

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *