Hucznie i atrakcyjnie


JUBILEUSZ FIRMY „DOMADO”

10 lipca br. częstochowska firma „DOMADO” świętowała 20-lecie swojej działalności oraz oficjalne otwarcie nowej siedziby przy ul. Bór 165. Uroczysta gala dostarczyła zaproszonym gościom mnóstwo wrażeń. Były dobra muzyka, wystawa malarstwa, coś do śmiechu oraz taneczna zabawa do rana.

Po niedawno wybudowanym, eleganckim pawilonie zebranych oprowadził prezes „DOMADO” Jan Dobrowolski. – Jesteśmy autoryzowanym dystrybutorem „MAPEI Polska”, producenta chemii budowlanej, czyli klejów, fug, tynków, farb itd. Prowadzimy działalność typowo hurtową. W ciągu ostatnich trzech lat zanotowaliśmy piętnastokrotny wzrost sprzedaży i obecnie jesteśmy drugim największym odbiorcą „MAPEI” w kraju. Centrala w Częstochowie dociera do klientów z terenów województw śląskiego, małopolskiego i świętokrzyskiego – opowiada Jan Dobrowolski.
„DOMADO” działa poprzez pośredników. W naszym mieście oferowany przez firmę asortyment wykorzystywany był przy spektakularnych inwestycjach, m. in. budowie: Galerii Jurajskiej, Ocynkowni w pobliżu ISD Huty Częstochowa czy wież Archikatedry Częstochowskiej około dziesięć lat temu. Ponadto zakład prowadzi działalność charytatywną. Przekazuje oferowane przez siebie produkty na rzecz przedszkoli, żłobków, domów opieki itp.
Piątkowej gali towarzyszył szereg atrakcji kulturalnych, które wyjątkowo urozmaiciły wieczór. Recital dał Stanisław Soyka. Przepiękne, poetyckie teksty przy dźwiękach fortepianu były przepełnione emocjami, które zawładnęły zgromadzoną przed sceną publicznością. Luźniejszą atmosferę wprowadził Kabaret Skeczów Męczących z Kielc, którego program co rusz wzbudzał salwy śmiechu.
Jedną z atrakcji wieczoru była wystawa prac znanych częstochowskich artystów ph. „Sztuka bez granic”. Jej pomysłodawczynią była żona szefa „DOMADO” Anna Dobrowolska, na co dzień nauczycielka w klasie integracyjnej w Gimnazjum nr 18. W odświętnie zaaranżowanej hali magazynowej firmy można było podziwiać twórczość: rzeźbiarza Mariusza Chrząstka, malarza Bartosza Frączka, malarki Jolanty Jastrząb, fotografika Adama Maruszczyka, malarki Pauliny Menc i fotografika Roberta Sękiewicza. – Ukończyłam studia podyplomowe w zakresie sztuki na Uniwersytecie Śląskim. Moja koncepcja organizowania wernisaży zbiegła się w czasie z planami męża co do budowy nowej siedziby. Uznałam, że powierzchnię budynku można wykorzystać nie tylko w celach biznesowych. Miejsce sztuki jest nie tylko w muzeach, powinna towarzyszyć każdemu w życiu codziennym – mówi Anna Dobrowolska.
Artyści bardzo chętnie przyłączyli się do inicjatywy. – Jedną z cech człowieka współczesnego jest to, że inspiruje się sztuką. Warto kreować przez nią także wizerunek firmy. Spróbujemy dotrzeć do kolejnych osób, które podejmą pomysł – zapowiada Mariusz Chrząstek. Rzeźbiarz podczas oficjalnej części gali wręczył państwu Dobrowolskim statuetkę „Pegaza”. Będzie ona trafiać do wszystkich ludzi biznesu, którzy odnajdą w sztuce inspirację.
Na uroczystości nie zabrakło przedstawicieli „MAPEI Polska”. – Cieszymy się, bo jest to dla nas bardzo istotne wyróżnienie. Rzadko się zdarza, żeby na jedno wydarzenie przyjechali wszyscy dyrektorzy „MAPEI” – podkreśla Jan Dobrowolski. Dyrektor generalny producenta chemii budowlanej Artur Ołubek w ramach podziękowania otrzymał swój portret autorstwa Jolanty Jastrząb.
Po zakończeniu części oficjalnej i występów artystycznych goście bawili się do białego rana przy muzyce tanecznej.

ŁUKASZ GIŻYŃSKI

Podziel się:

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *