- Gazeta Częstochowska - https://gazetacz.com.pl -

CZĘSTOCHOWA / Zaprotestowali przeciwko ogromnej wycince drzew

 

CZĘSTOCHOWA

Ogołocona aleja, czyli sześćdziesiąt drzew poszło pod topór

Wystarczyło kilka godzin i trzydzieści zdrowych drzew w Al. Niepodległości w Częstochowie przestało istnieć. Następnego dnia pod topór poszło drugie tyle.

O zaistniałej sytuacji poinformował nas 24 września nasz Czytelnik. Z bólem mówił: – To były piękne, zdrowe drzewa. Miały około 40 lat. Kto zdecydował, aby je zniszczyć? Kto zdecydował, aby zniszczyć aleję, która dla mieszkańców była miejscem spacerów i wypoczynku? To potworna strata i zagłada środowiska. Drzewa wycięto na odcinku od marketu Netto do miejsca, gdzie lada moment będą otwarte kolejne markety (miejsce po dawnym Domatorze).

W odrębnym liście pan Krzysztof prosił nas o zainteresowanie się wycinką, w nadziei, że uda się powstrzymać wyrąb drzew. Poinformował nas, że wycinka nastąpiła wskutek decyzji. – To skandaliczna i nieodwracalna decyzja – prawdopodobnie Urzędu Marszałkowskiego – podjęta zostła bez informowania społeczności lokalnej i bez konsultacji społecznych. Drzewa były zdrowe i stanowiły w tym miejscu jedyną namiastkę terenu do spacerów. Czy decyzję podjął ktoś spoza Częstochowy, komu nie zależy jak żyją częstochowianie? Bardzo proszę o zainteresowanie się tą sprawą. Tych drzew już się nie uratuje, ale może w przyszłości pan/pani urzędnik zastanowi się dwa razy zanim podejmie taką decyzję. Co więcej, dowiedziałem się, że łącznie ma być wyciętych 60 drzew, w tej chwili wycięto 30, czyli połowę w ciągu 8 godzin i uprzątnięto cały teren. Widać, że ktoś się bardzo spieszył, wycinając te drzewa, i stawiając społeczność lokalną przed faktem. Tak więc można jeszcze uratować 30 drzew. Cała akcja jest jak mniemam związana z marketingiem sklepów, które mają być otwarte 1 października. Wycinka drzew na odcinku od Netto aż po nowe sklepy powoduje, iż łatwiej będzie widoczna marketingowo-reklamowa strona tychże sklepów – napisał pan Krzysztof.

Zapytania do Urzędu Miasta Częstochowy oraz do Urzędu Marszałkowskiego wysłaliśmy natychmiast. Odpowiedzi są zaskakujące.

Rzecznik Miejskiego Zarządu Dróg i Transportu Maciej Hasik napisał, że decyzję o wycięciu ponad 60 zdrowych, 40-letnich drzew w al. Niepodległości wydały samorządy: wojewódzki, czyli Urząd Marszałkowski w Katowicach oraz gminny, czyli Urząd Gminy Olsztyn. Tłumaczy, że częstochowskie urzędy nic nie wiedziały o wycince i że drzewa były w złym stanie. Rzecznik napisał: „Informujemy, że decyzje na wycinkę drzew na fragmencie pasa drogowego al. Niepodległości wraz z jej rekompensatą w postaci nowych nasadzeń wydały instytucje spoza miasta. Decyzje wydane przez organy zewnętrzne były poprzedzone głębokimi analizami, a ich uzasadnienie zawarte jest w treści decyzji. Zgodnie z KPA o więcej szczegółów należy pytać wymienionych instytucji. Urząd Gminy Olsztyn wydał zgodę w drodze decyzji administracyjnej na wycinkę 38 drzew. Śląski Urząd Marszałkowski w Katowicach wydał zgodę w drodze decyzji administracyjnej na wycinkę 15 drzew. Łącznie 53 drzewa (w zdecydowanej większości lipy i topole). Jednocześnie w myśl tych decyzji w ramach rekompensaty mają zostać nasadzone łącznie 222 drzewa plus krzewy. W obrębie wymienionego odcinka al. Niepodległości będą to 64 duże drzewa (lipy drobnolistne) sadzonki o obwodzie pnia od 20–25 cm i wysokości ok. 4,5 m plus krzewy oraz 158 dużych drzew (klon pospolity) sadzonki o obwodzie pnia 14–16 cm i wysokości ok. 4,5 m w obrębie al. Marszałkowskiej. Pozwolenie w tym temacie było bezpośrednio podyktowane realizacją inwestycji budowlanej prywatnego inwestora i w części złym stanem drzewostanu. Decyzja ta jednocześnie umożliwi przebudowę układu drogowego w obrębie tego terenu, która poprawi bezpieczeństwo mieszkańców na odcinku al. Niepodległości pomiędzy ulicami Równoległą i Źródlaną wraz ze skrzyżowaniami (infrastruktura dla samochodów, pieszych i rowerzystów, m.in.: azyle, droga rowerowa itp.).”

Nieco innego zdania jest Urząd Marszałkowski w Katowicach. Rzecznik Sławomir Gruszka poinformował nas, że wnioskodawcą w sprawie wycinki był Miejski Zarząd Dróg i Transportu w Częstochowie. „Marszałek Województwa zgodnie z kompetencjami wnikającymi z treści art. 83 oraz art. 90 ust. 1 i 2 ustawy o ochronie przyrody (Dz.U. 2020 poz. 55 z późń zm.) wydał decyzje zezwalające na usunięcie drzew przy al. Niepodległości (15 szt. drzew – decyzja nr 2280 z 4.09.20 i 2 szt. drzew – decyzja nr 2444 z 25.09.20). Powodem usunięcia drzew podnoszonym we wniosku była przebudowa fragmentu Al. Niepodległości w Częstochowie. W trakcie przeprowadzonego postępowania dowodowego obejmującego między innymi dowód z oględzin terenu ustalono, iż drzewa kolidują z wykonaniem zaplanowanej inwestycji  i brak jest możliwości do jej przeprowadzenia bez usunięcia przedmiotowych drzew. W związku z powyższym wydano zezwolenie naliczając jednocześnie opłaty za usunięcie drzew z obu decyzji. Opłaty te zostały odroczone na okres 3 lat pod warunkiem wykonania nasadzeń zastępczych łącznie: 64 sztuk drzew (58 sztuk – decyzja nr 2280 z 4.09.20  i 6 sztuk – decyzja nr 2444 z 25.09.20). Drzewa wyznaczone do wykonania nasadzeń to Lipy drobnolistne odm. „greenspire” o obwodach pni co najmniej 16 cm. Są to więc drzewa mające zapewnić optymalną kompensację przyrodniczą na tym terenie. Jednocześnie pragnę podkreślić, iż w obu postępowaniach wnioskodawcą był Miejski Zarząd Dróg i Transportu w Częstochowie. W postępowaniu nie brały udziału jako strony żadne podmioty prywatne („prywatny inwestor”), a jedynie Gmina Miasta Częstochowa – jako właściciel terenu.” – pisze rzecznik Gruszka.

 

Wygląda na to, że ktoś w MZDiT mija się z prawdą. Pozostaje jeszcze pytanie, gdzie odtransportowano ścięte drzewa i na co je wykorzystano?

 

UG

 

Fot. Czytelnik

fot. Paweł Ruksza

Podziel się: