Bocianie Gniazdo


Co Częstochowie ku lepszej przyszłości jest potrzebne?
Gabriela Żyła – dyrektor Banku Handlowego w Warszawie oddział w Częstochowie.

Częstochowa już nigdy nie będzie miastem włókiennictwa i stali – jak miało to miejsce w okresie PRL. Obecnie nasze miasto wegetuje. Proces zamierania miasta nabiera tempa. Ubywa mieszkańców. Spada liczba przedsiębiorstw. Miasto pogrąża się w apatii. By nie dopuścić do degradacji Częstochowy potrzebna jest koncepcja, idea rozwoju miasta a także nadzieja i determinacja. Brakuje tego samym mieszkańcom jak i władzom Częstochowy.
Brak porozumienia społecznego i gry interesów grup politycznych są marnotrawstwem. Żyjemy z dnia na dzień, z kadencji na kadencję. Marnujemy życie. Nie wykorzystujemy szans, jakie daje nam historia. Nie chodzi bowiem o to, by pozostawić po sobie parę kilometrów drogi, kanałów czy wodociągów. To zyskuje każda gmina. Częstochowa powinna być miastem ambitnym, miastem odbiegającym od wszystkich innych miast w Polsce. Ma ku temu wszelkie dane. Nie sposób pomijać faktu, że to miasto powstało przy klasztorze.
W obecnej kadencji rady Częstochowa powinna już stać się miastem uniwersyteckim. Rozwój miasta winien bazować na rozwoju nauki, kultury, wiary, turystyki, handlu i przemysłu związanego z postępem naukowo-technicznym (poligrafia, nowe technologie). Dla lepszej przyszłości miasta nie są potrzebne pieniądze. Te są potrzebne do codziennej wegetacji. To już mamy.
Dla lepszej przyszłości potrzebna nam jest wizja i wiara w swoje możliwości, konsekwencja w dążeniu do celu. Bez nadziei nie można myśleć o lepszej przyszłości. Bez ambicji nie ma rozwoju.

akb

Podziel się:

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *